Mój #januszex przyjął praktykanta na letnie praktyki. Wylądował na tydzień u mnie. Student polibudy, rocznik 2000. Jest po kilku semestrach studiów zdalnych. Powinien poradzić sobie z obsługą kompa bez problemu, prawda? Nie umie w Wordzie wyeksportować dokumentu do pdf. Nie zna skrótów klawiszowych banalnych typu CTRL+S, CTRL+P. Jestem cierpliwy, tłumaczę. Polecam mu zapisywać to, co ma zrobić na kartce, by nie zastanawiał się przy edycji tak naprawdę gotowego dokumentu tekstowego, co zrobić. On twierdzi, że wszystko ma w głowie. A edytuje jeden dokument jakieś 30-40 minut, bo nie dociera do niego. To jest sprawa na 3 min. max. Jeżeli widzisz to pierwszym raz w życiu, to czas wydłuża się do 5. Ja nie wiem, gościu niby pisze teraz pracę inżynierską i zastanawiam się jak to robi, skoro trudność sprawia mu edytowanie jednej strony A4. Jest kilkanaście minut po 11, a jestem już wykończony umysłowo, bo staram się przebić ten beton. Jestem trzydziestoletnim dziadem i pamiętam czasy, kiedy max. 5 osób w klasie w szkole miało komputer, bo to był luksus i czarna magia. Teraz kompy są wszędzie, a w szczególności po zdalnych i polibudzie powinni ludzie mieć obsługę w małym palcu, bo to nie są trudne rzeczy. Ratujcie, bo już nie mogę. #gorzkiezale #pracbaza
@posuck: też jestem ponad 30-letnim dziadem, ale z drugiej strony to jak koleś pisze pracę na wczesnym etapie, to jej jeszcze nie formatuje według wymagań, praca/nauka zdalna to co najwyżej używanie Teams, ja w sumie Worda nie używam tylko Pages na Macu. Jednak masz rację, co młodsi, to większe łby ( ͡°͜ʖ͡°) tak samo na nas patrzą 50-letni janusze
@posuck: Ja jako trzydziestoletni stary dziad poszedłem se jeszcze na studia zaoczne. I k---a w roku 2022 okazało się, że ani wykładowcy ani tym bardziej studenci nie ogarniają możliwości Microsoft Teams i muszę korzystać z GRUPOWEGO MAILA na gmailu xD xD xD
@posuck: Ja to bym na Twoim miejscu olał temat. Nie ma sensu męczyć się psychicznie, skoro i tak widzisz że to nic nie daje. Niech robi jak robi, a Ty zaciśnij zęby i wytrzymaj ten tydzień. Nagrody za to że go czegoś nauczyłeś i tak nie dostaniesz.
@posuck może chłopaczyna z biednej wsi, i nie miał nigdy kompa. Różni są ludzie. Ale jedno to nie ogarniać ale się starać, a co innego tracic czas bo chłopak nie chce sobie zrobić notatek. Trochę słabo
@lilitch123 może bym to łyknął, ale studiuje na Polibudzie. W dodatku, były zdalne, więc 100% kompa. Na Politechnice co semestr są laboratoria, tak z 2-4 to standard. Z każdego trzeba oddać sprawozdanie. Jest na 3 roku, miał czas by to ogarnąć
Jest po kilku semestrach studiów zdalnych. Powinien poradzić sobie z obsługą kompa bez problemu, prawda?
Nie umie w Wordzie wyeksportować dokumentu do pdf. Nie zna skrótów klawiszowych banalnych typu CTRL+S, CTRL+P. Jestem cierpliwy, tłumaczę. Polecam mu zapisywać to, co ma zrobić na kartce, by nie zastanawiał się przy edycji tak naprawdę gotowego dokumentu tekstowego, co zrobić. On twierdzi, że wszystko ma w głowie. A edytuje jeden dokument jakieś 30-40 minut, bo nie dociera do niego. To jest sprawa na 3 min. max. Jeżeli widzisz to pierwszym raz w życiu, to czas wydłuża się do 5.
Ja nie wiem, gościu niby pisze teraz pracę inżynierską i zastanawiam się jak to robi, skoro trudność sprawia mu edytowanie jednej strony A4. Jest kilkanaście minut po 11, a jestem już wykończony umysłowo, bo staram się przebić ten beton. Jestem trzydziestoletnim dziadem i pamiętam czasy, kiedy max. 5 osób w klasie w szkole miało komputer, bo to był luksus i czarna magia. Teraz kompy są wszędzie, a w szczególności po zdalnych i polibudzie powinni ludzie mieć obsługę w małym palcu, bo to nie są trudne rzeczy. Ratujcie, bo już nie mogę. #gorzkiezale #pracbaza
Na Politechnice co semestr są laboratoria, tak z 2-4 to standard. Z każdego trzeba oddać sprawozdanie. Jest na 3 roku, miał czas by to ogarnąć
Komentarz usunięty przez autora