Wpis z mikrobloga

typowa porada psychologiczna, mówię że jestem mobbingowana w pracy i że inni się zgadują by mi robić pod górkę, a ona mi na to że to tylko moja paranoja i nie mogę się tak negatywnie nastawiać, a to wszystko mimo udokumentowanych sytuacji i podsłyszanych rozmów

czuję się jak ta zabawka dla dzieci do dopasowywania różnych kształtów, tylko że pani julka zamiast mnie słuchać ze zrozumieniem to wpycha na siłę wszystkie możliwe definicje jakie poznała na studiach we mnie

200 zł za taką przyjemność
  • 41
@deep_bodies_of_water: czemu wciąż tkwisz i w jednym i w drugim? można próbować i na siłę zostać w aktualnej pracy, bo ją lubisz, ale czy to jest warte zdrowia psychicznego? tak samo jak psycholog, po co chodzić na siłę, zrób sobie przerwę parę tygodni, w pracy tez, popatrz na wszystko z boku i być może bardziej wartościowe będzie przerzucić jakoś życie na inne tory, inna praca. Nie musi pomóc, ale nie dowiesz
@Sweet_acc_pr0sa: gościu, całkiem sporo ludzi to niezłe #!$%@? i zachowania z podstawówki trzymają się ich też na późniejszym etapie życia, jak patusom/karynkom się nudzi (a o to nietrudno bo nie mają czym zająć łba z uwagi na wrodzone predyspozycje) i jest ich wystarczająco to jest to gotowy przepis na problemy dla osoby nie pasującej do kliki
@deep_bodies_of_water: do zmiany i psycholog i praca.


@evolved: i nastawienie. Bo jak się widzi wszędzie spiski, to nie znaczy, ze zawsze tam są.
Zresztą ciekawe dlaczego takie rzeczy ktoś tam robił, skoro już można przeczytać o "dokumentowaniu sytuacji" i "podsłuchiwaniu rozmów".

OPie, w pracy się pracuje, na resztę ma się #!$%@? i nie zabiera się jej do domu. Jak czujesz się źle, to zostaw tych pajaców.
typowa porada psychologiczna, mówię że jestem mobbingowana w pracy i że inni się zgadują by mi robić pod górkę, a ona mi na to że to tylko moja paranoja i nie mogę się tak negatywnie nastawiać, a to wszystko mimo udokumentowanych sytuacji i podsłyszanych rozmów


@deep_bodies_of_water: Takie rzeczy to się do przełożonego, a jak nie zadziała to do inspekcji pracy zgłasza, a nie gada psychologowi który gówno może xd

Ech, mircy...
a jakiego psychologa polecacie?


@przegro_pisarz: takiego który nie #!$%@? takich akcji jak w załączniku ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

a tak poważnie, to pomijając takie oczywiste kwestie jak doświadczenie i opinie, polecam przede wszystkim takiego, z którym się dobrze dogadasz. A to oczywiście wymaga niestety próby. Też się raz zawiodłem (jak ktoś cię zapyta czy wierzysz w boga, to zalecam od razu wstać i wyjść XD). Generalnie zalecam
źródło: comment_1657647097TPxI0OMjfN0jD4lg4RuOml.jpg
i nastawienie. Bo jak się widzi wszędzie spiski, to nie znaczy, ze zawsze tam są.


@FrasierCrane: pełna zgoda, ja po prostu wyszedłem z założenia że skoro @deep_bodies_of_water napisała że ma jakieś dowody / jest absolutnie pewna że coś konkretnego podsłuchała, to nie jestem od tego żeby dociekać czy na 100% się nie myli (co nie byłoby proste). Jestem tylko randomem z internetu, a OPka jest zdaje się pełnoletnia i sama ponosi
@deep_bodies_of_water: W pewnym sensie wybierając lekarza wybierasz sobie chorobę. Idziesz do psychologa to będzie szukał problemów w tobie, bo te problemy teoretycznie zawodowo rozwiązuje. Każda wizyta to pieniądze i tak się to kręci. Stwierdzenie na pierwszej wizycie "ja tu nie mam nic do roboty" to odcięcie sobie potencjalnego dochodu.

A w porównaniu do innych specjalizacji trudniej psychologowi udowodnić że problemu jednak nie było i nie ogarnął.

Jak masz problem z pracą