Wpis z mikrobloga

Ma ktoś jakiś dobry artykuł albo może sam jest w stanie wyjaśnić
O #!$%@? chodzi Niemcom z tym odchodzeniem od atomu.
Dlaczego od początku XXI wieku tak się uparli żeby to realizować.

I też temat uzależniania się energetycznego od Rosji. Tego też nie rozumiem. Szczególnie że i administracja Obamy i Trumpa mówiła że to #!$%@? pomysł.
Poczytalbym jakieś wyjaśnienia poza wykopowym "bo oni tak naprawdę za plecami chcą dzielić Europę".
#energetyka #niemcy
  • 7
Też szukałem informacji i coś tam znalazłem ale dalekie to od zrozumienia. Zerknij na Osw.Waw.pl opracowania i podcasty - sporo analiz energiewende. Do tego w Niemczech od dziesiątek lat promowane są zielone teorie których kamieniem węgielnym jest „nie dla atomu”. Wodą na młyn były wypadki elektrowni. Promocja uczy i tłumaczy sukcesy oze. Ale brak edukacji zrównoważonej w temacie utrudnia racjonalne podejście.

Do tego ale to moje własne dumanie dodałbym fakt iż w
@Kantar: jak przyjrzysz się przeszłości i karierze po odejściu z polityki wielu niemieckich polityków to okazuje się że agentura rosyjska i ich oddziaływanie poprzez przekupstwo na politykę Niemiec jest potężne. Ten kraj składa się również z NRD gdzie agentura rosyjska była potężna. Jeszcze ekoświry czy bardziej ekonaiwniacy sterowani i ukierunkowywanie przez Rosję co ostatnio zostało już wprost powiedziane i masz odpowiedź. Atom to niezależność. Bardziej zasadne jest zastanowić się nad powodami
@Kantar
Polecam książkę popularnonaukowa "W królestwie monszatana". Jest o wielu uprzedzeniach względem nauki i historia niemieckich zielonych/grinpisow jest jedną z licznych opisanych i udokumentowanych.

Tytuł jest oczywiście ironiczny, żaden Ziebyzm ani szurstwo.