Wpis z mikrobloga

@motaboy: można też gdzieś tam ściągnąć za darmo, ale moim zdaniem przy tak dużej książce, na papierze jednak lepiej. W jednym miejscu czytając, albo książkę i wszystkie karteluszki, ołówki trzymać w jednej bawełnianej torbie. By coś zapamiętać z Kapitału – ja muszę mieć cały taki warsztacik. Tam jest masa dygresji, dyskusyjnych przykładów. No nie na jednej tydzień. Jak dla mnie.
  • Odpowiedz