Wpis z mikrobloga

0039/?

Wstałem dziś o 7:20 ze standardowym uczuciem suchego kaca, który minął na szczęście po pół godzinie.

Poranny chłód trochę mnie obudził.
Do czasu spotkania poszedłem posiedzieć jeszcze w pokoju.

*

Po porannym spotkaniu poszliśmy sprzątać. Mój rejon w tym tygodniu na szczęście nie jest duży, więc uwinąłem się z tym o godzinie 11.

O 13 poszedłem na miasto, spacerować.
Pogoda jest dziś względnie stabilna, chłodna.

*

Do schroniska wróciłem o 16:30 ze względu na głód, który mnie rozpraszał. Chciało mi się pić.

Po powrocie zjadłem dość obficie i głód na szczęście zniknął.

***

Aktualnie jest 18:13, siedzę w pokoju a za oknem pada deszcz.

Dziś już nigdzie nie wychodzę.

Jutro od 7 będę jeździł rowerem, a popołudniu idę na miting.

Tymczasem idę oglądać jakiś film.

Miłego dnia.

#niedajdupy #alkoholizm
Pobierz
źródło: comment_1657383354EtVQ2Uk5Pdhv2LQFj2lr3D.jpg
  • 12
@oo__oo
Fajnie (chociaż nie cierpię tego słowa), że jeszcze piszesz.

To trochę dziwne dla mnie, jak reality show. Czytałem ciebie odkąd chodziłeś do tej ogrzewalni czy jak to się tam zwało. Czytałem dalej, gdy upadłeś i, gdy się podniosłeś.

Mnóstwo jadu widziałem. Jednak to od ludzi, którzy nie potrafią zrozumieć. Trzeba ich olać, ponieważ niestety nie są w stanie, bez własnych doświadczeń w tym temacie, chociażby otrzeć się o istotę problemu.

Bardziej