Aktywne Wpisy
mati1990 +22
w zeszłym tygodniu wyszedł mail do pracowników że od tego tygodnia jest zakazane logowanie służbowym kontem na prywatnym sprzęcie.
wczoraj na tenancie włączyliśmy integracje do intunea z przypominajką na maila, po zalogowaniu kontem służbowym pod tablicą aktualizacji robi hard reset laptopa i wdraża urządzenie pod intune jako w pełni zarządzane przez firmę.
Dziś przyszedł pierwszy kierownik z innego działu z prywatnym laptopem i żądaniem przywrócenia jego danych.
sorry ale tak się nie
wczoraj na tenancie włączyliśmy integracje do intunea z przypominajką na maila, po zalogowaniu kontem służbowym pod tablicą aktualizacji robi hard reset laptopa i wdraża urządzenie pod intune jako w pełni zarządzane przez firmę.
Dziś przyszedł pierwszy kierownik z innego działu z prywatnym laptopem i żądaniem przywrócenia jego danych.
sorry ale tak się nie
erebeuzet +16
Różowa przyjmuje księdza po kolędzie. Ja nje.
Uciekam z domu, ale teraz muszę pilnować jak będzie szedł co bym sie nie wpakował na minę
Uciekam z domu, ale teraz muszę pilnować jak będzie szedł co bym sie nie wpakował na minę
Problemy jakie opisujesz rozwiązuje się nauczeniem przywoływania, rozwinięciem motywacji, zbudowaniem relacji. Później jak to masz chociaż w domu to przenoszeniem na większe rozproszenia.
Obecnie to Twój pies non stop powinien być na lince, bo zobaczy psa po drugiej stronie ulicy i wyląduje pod kołami, lub podbiegnie do psa który
Albo jedź na jakieś semi z motywacji w pracy z psem lub typowo na przywołanie. Generalnie pewnie będziesz musiała sporo zmienić w życiu z psem. Naprawdę nie spuszczaj teraz psa tylko chodź na 5 czy 10m lince, bo tylko pogłębiasz problem - pies ucieka i sam nagradza się tym, co dla niego teraz wartościowe, więc nie ma po co wracać, bo nie kmini,