Wpis z mikrobloga

W sumie to była pierwsza konferencja od kilkunastu, na której Glapa nie bardzo śmieszkował, wyglądał na ogromnie zmęczonego i dosyć zestresowanego. Myślę, że on już wie, że to są ostatnie momenty kiedy albo wszystko serio zacznie się samo prostować (taki był dotychczas plan) albo czeka nas turbokryzys i trudne decyzje w którą stronę przestawiać zwrotnice.

#nieruchomosci #gielda #ekonomia #gospodarka
  • 12
  • Odpowiedz
pisowcy mają szczęcie,


@kocot: covid, wojna przy granicy, miliony uchodźców, światowy kryzys największy od chyba II WŚ - #!$%@?, ale fart XD

Jeśli po tym nie stracą poparcia to będą rządzić wiecznie. Farta jedynie mają, że opozycja to debile.

Szczęście to mieliśmy jak pękała bańka w USA, bo u nas wtedy była za duża bieda żeby ktoś był mocno zakredytowany i nas tak nie dotknęło
  • Odpowiedz
@Robert-Oppenheimer: Przecież covid i wojna to uber fart pisu. Duda nie wygrałby wyborów gdyby nie covid. Podobnie poparcie dla pis już dawno by spadło gdyby nie wojna. Kryzysy zwykle tak działają, że władza ma szasnę wypowiedzieć kilka wzniosłych słów i poparcie rośnie kto by nie był u sterów.
  • Odpowiedz
@mickpl: co się odwlecze to nie uciecze. Narozdawali hajsu, nabrali kredytów i zadowoleni. Ale hajs się skończył, kasę z kredo trzeba oddać. Dokładnie to samo można powiedzieć o Polakach. Kwestia czasu aż albo ktoś zrobi coś konkretnego albo wszystko samo pieprznie.
  • Odpowiedz
wyglądał na ogromnie zmęczonego i dosyć zestresowanego


@mickpl: Zaraz mu miał odlatywać samolot na Teneryfę, sam bym się stresował, że nie zdążę na miesiąc wakacji
  • Odpowiedz