Wpis z mikrobloga

Jest i nowy gniot u prezesa #!$%@?. Prezes doczłapał sie wreszcie na ruftop, ale wiązało się to z ogromna zadyszką. Na szczęście zakupili póżniej z kiszonkowym bejem karton ganzberga i pare flaszek berbeluchy, więc może obędzie się bez wiekszych konsekwencji zdrowotnych.
Najlepszym momentem tego mocno średniego odcinka był dialog okołoryżowy: Marcin, jesz sam ryż no. Może tak jesteś przyzwyczajony w domu, ale u nas są takie lepsze warunki że tak powiem.
Z niecierpliwością czekamy wreszcie na prawdziwy pato kontent
#raportzpanstwasrodka
  • 2