Wpis z mikrobloga

  • 0
@Winsomeboy Tak, daje to niesamowitą adrenalinę i satysfakcję z przechytrzenia tak wielkiej ryby. Jeśli nic by to nie dawało, to nie siedziałbym tam dwa dni i nie inwestował kasy w takie wyjazdy. Ale psa bym nie łapał na hak, bo jest udomowiony i sam daje się złapać i z racji tego człowiek czuje z psem o wiele większą więź.
  • Odpowiedz
  • 0
@K_eM1 Tak jak nęcę, czyli co 2-3h, ale to rzadko, bo w tym czasie zazwyczaj coś wejdzie. Natomiast w nocy nie przerzucam wcale, tylko zanim się położę to jeszcze podnęcam i zakładam świeżą przynętę. W najgorszym wypadku się wyśpię.
  • Odpowiedz