Wpis z mikrobloga

W końcu po raz pierwszy od wybuchu zarazy ruszyłem w dłuższą, bo miesięczną, podróż autostopem. Wylądowałem w Dalamanie na południowym zachodzie Turcji, dziś docieram do Izmiru a później ruszam na wschód, czekają ruiny Lidyjskiego Sardes, skąd będzie mi towarzyszyły Ksenofont i jego 10000 najemników, później podumam nad końcem epoki brązu w dawnej stolicy imperium Hetytów, odbiję na południe by na własne oczy zobaczyć miejsce, gdzie powstała cywilizacja- Goebekli Tepe i pobliskie Tas Tepler, dalej znów śladami Ksenofonta na północ do Trabzonu, po drodze napiję się wody ze źródeł Tygrysu i Eufratu i zobaczymy na co starczy czasu w Gruzji, Armenii i Azerbejdzanie :D

#podroze #historia #chwalesie