Wpis z mikrobloga

Coś Wam powiem, co dla ludzi sledzących rynek finansowy jest oczywiste. Doge ma potencjał, którego nigdy nie będzie miał BTC i LTC. Tym potencjałem jest community i liczba monet w obiegu. Z punktu widzenia e-commerce o wiele łatwiej jest zaadoptować walutę w przeliczniku 1 do 1 do USD, niż BTC czy LTC. Zastanówcie się.

Idziesz do pubu i kupujesz p--o:

- 0.000433 BTC

Kupujesz 3 i 4 i skąd więsz, że nie przesuneli Ci zera w jedną stronę i to samo p--o, które kosztowało wcześniej, nagle zdrożało o 1000%.

Bitcoijem nigdy nie zapłacisz za produkty niskiej wartości, po przy obecnym kursie koszt tansakcji będzie większy niż kozt produktu, więc zostają jedynie, np. elektronika, samochody, ubrania etc.

Pierwsze ściany dla Doge zarówno wysoki wall na 200 satoshi i późniejszy na 150 padły, bo przez swoją ogólną dostępnośc moneta ta jest w posiadaniu #januszy. Czego można się spodziewać po inwestorach z meszkiem pod nosem, którzy za swoje monety nie płacili hajsem, tylko je kopali, bo dostali cynk na jakimś chanie? Z ich punktu widzenia, np. kupię sobie lizaki, albo wirtualny miecz, zlecenie sprzedaży jest jedynym rozsądnym wyjściem, bo to tak, jakbyś dostał pieniądze za darmo - szybko sprzedać i paczajcie na mnie jeste biznesman. Rozsądni ludzie z doświadczeniem na giełdzie widzą i wiedzą, że Doge to fenomen. Ta moneta w ponad tydzień czasu przeskoczyła ponad 50 innych kryptowalut z listy coinmarketcap, do tego pojawiła się na cryptsy. Trzymajcie swoje monety, bo kurs na poziomie $0,30 jest bardzo realny, wystarczy śledzić bitcointalk. Skoro ludzie, którzy inwestują w BTC od początku jego istnienia handlując tą walutą nie sprzedają swoich doge, to chyba coś jest na rzeczy, prawda? Widzę po wpisach na mikroblogu, że są tu ludzie kumaci, którzy rozumieją na czym polega zdrowa spekulacja i co wazniejsze, wiedzą kiedy się kupuję, a kiedy sprzedaję. Przypomnę najlepszy przykład odnośnie wartości kryptowalut.

2 miesiące temu każdy z Was mógł kupić 1000 LTC po kursie $1,6. Ci (w tym ja), którzy nasłuchali się, że $1,6 to absolutne maksimum dla LTC nie skorzystali. Cała reszta, mogła mieć ROI na poziomie 2000%. Zaprawdę powiadam Wam, jeśli jesteście kumaci, trzymajcie. Jeśli jesteście tępą tłuszczą, sprzedajcie mi.

#dogecoin
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AdrianoD: Pracujesz jako sprzątacz i zajmujesz się wymienianiem koszy a jak masz jeszcze jakieś ostatnie wątpliwości odnośnietego jak na to wpadłem to sobie policz o ilu przecinkach zapomniałeś i przypomnij sobie zasade pisownie odnosnie znaków zapytania i wielkości liter po kropce oczywiście ja pracuję w NASA i widzę Cię teraz z teleskopu jak skaczę Ci puls i pot spowija Twoje tłuste czoło.
  • Odpowiedz
@dogystyle: niechce mi sie angażować w to prawdziwej kasy, nawet malej, bo troche roboty z tym jest. Ewentualnie móglbym odkupić od kogoś za wyslanie mu na platny numer SMS-a bo mam z 50 zeta na telefonie (mix) zamiast kupować za to walute w grach... @AdrianoD: wlaśnie jak tak piszesz, skoro stalo sie drugi raz z LiteCoin, to z Doge może być to samo, a nawet lepiej.
  • Odpowiedz
@AdrianoD: Słuchaj. G---o wiesz, bo w dupie jesteś. Sprawdź sobie historię kursu dla LTC i zwróć uwagę na walla na poziomie $1,6 za 1 LTC sprzed dwóch miesięcy. Gdyby Twoja teoria była prawdziwa (a nie jest i płodzisz fantasmagorie), to w ciągu kolejnych 5 tygodni kurs nie skoczyłby o 2000% i inwestując $1,600 nie wyciągnąłbyś $30,000. Ponieważ wskoczyłeś z bazgrołami o jakimś międzynarodowym banku sadząc więcej błędów niż moja 4-letnia
  • Odpowiedz
@AdrianoD: Mam wrażenie, że mówisz o Dogecoinie i w ogóle o kryptowalutach jak o towarze. Tymczasem Doge i BTC są walutami, dlatego nie może być ich mało i nie muszą być same w sobie pożądane - mają być powszechnym środkiem płatniczym. Im bardziej powszechnym, tym bardziej wartościowym (co oczywiście nie musi iść w parze z wspaniałym kursem).

Piszesz, że po BTC nikt się nie spodziewał, po LTC nikt się nie
  • Odpowiedz