Wpis z mikrobloga

  • 4
Psów nie było nawet jak byli potrzebni i mówię to z perspektywy osoby, która próbowała przeprowadzić ewakuację z openera dzisiaj. Nie było ich nawet na wezwanie. Po prostu. Ochrona #!$%@?ła, firma zajmująca się zasadniczo ogólnie obsługa koordynowała wszystko.
  • Odpowiedz
@Xemioza: Nie wiem jak konkretnie w Polsce, ale podejrzewam że tak samo jak w większości cywilizowanego świata, czyli dopóki nie robisz bydła, to możesz mieć oczy wielkości kosmodromu i wygięty ryj w którą chcesz stronę.
  • Odpowiedz
@przykryczlowiek:

take drugs - jest jednoznaczne jako bycie pod wpływem ?


Nie jest. Chodzi o sam akt przyjmowania. Wiem, że to jest absurd, ale możesz być pod wpływem, ale nie możesz posiadać ani przyjmować.

Chroni to np osoby, którym ktoś, wbrew och woli, podał narkotyki np. w klubie do drinka.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Xemioza: ja kiedyś dostałem od kumpla trochę zioła w takim plastikowym jajku z Kinder niespodzianki, wrzuciłem do kieszeni kurtki i całkiem o nim zapomniałem aż do momentu trzepania przed jednym festiwalem XD ochroniarz wyczuł, kazał pokazać, otworzyć - dobra schowaj XD
Drugi raz sobie o nim przypomniałem przy trzepaniu przy wejściu na mecz reprezentacji, ale wtedy tylko gość wyczuł w kieszeni, chwilkę pomiętolił i olał temat
  • Odpowiedz
@Xemioza na maydayu są nieraz pod wejściem psy z pieskami, zdarzyło się, że też kogoś w kiblu na wciąganiu przydybali i zadzwonili po psy, co nie zmienia faktu, że i tak większość jest tam naćpana łącznie z obsługą, bo to raczej taka pokazówka
  • Odpowiedz
  • 5
@Xemioza policja ma generalnie w to #!$%@?, raz gadalem z policjantem co był z psem, to pies nie wiedział.na co szczekać bo każdy coś miał, audioriver jakies 30tys. Ludzi i chyba 2 aresztowania kogoś za trawę , no jak ktoś na przypale odpala jointa , pewnie jeszcze pytając policjanta o ogień to sorry xd Raz miałem dziwna akcje, schodziłem na pole namiotowe i 2 łebków ( niby z puszką piwa), ewidentnie
  • Odpowiedz
@Xemioza: loteria z trzepaniem ogolnie. ja kiedyś zapomnialem z plecaka wyjąć rzeczy do rozstawiania obozu w tym siekierke o czym pokapowalem się szukając czapki już na terenie festiwalu. dla kontrastu innym razem to mi kazali wode litrową #!$%@?ć, bo oczywiście masz robaku sobie kupić krople beskidu 500ml za 10zł.
  • Odpowiedz
@Xemioza: Zależy, jaki festiwal, Red Smoke, na który jadę za tydzień , to taka impreza na max 1000 osób. omijają w ten sposób pewne przepisy odnośnie organizacji imprez masowych. Tam to podobno wszyscy ćpają na potęgę :) Jadę pierwszy raz ( jako jeden z wykonawców)
  • Odpowiedz
@Zjedzon: OK, aczkolwiek, jak byś się zdecydował za rok, to pamiętaj, że bilety się wyprzedają w ciągu parę godzin. No i jest to głownie festiwal szeroko pojętej sceny stonerowej, gatunku, którego tak naprawdę od niedawna odkrywam, tak więc pytanie, czy lubisz taki styl rocka :)
  • Odpowiedz