[rdq_]

Hej,

Chciałbym wykorzystać fakt dość fajnego skomunikowania Wielkopolski z Dolnym Śląskiem i wybrać się w okolice Gór Sowich aby pokręcić tam trochę kilometrów. Problem w tym, że nigdy nie byłem rowerem w jakichkolwiek górach i trochę nie wiem jak zabrać się do zaplanowania trasy.

W głowie mam taki pomysł, żeby władować się z rowerem w pociąg, pojechać do Wałbrzycha i stamtąd wyruszyć w trasę. Celuje w zrobienie około 100/120 kilometrów, powrót do miejsca startu / przyjazd do innej miejscowości dobrze skomunikowanej z Poznaniem.

Na co dzień planuję trasy poprzez Garmin Connect korzystając z heatmap - jednak tutaj zakładam, że mogę trafić na niespodzianki jeśli chodzi o trudność tras. Dokładnie mam tu na myśli to, że mam hardtaila i o ile nie mam problemów z kondycją, tak zakładam, że w górach limitować może mnie brak amortyzacji z tyłu i trudność tras. Stąd też moje pytanie - chętnie przyjmę wskazówki od kogoś, kto jeździł w tych okolicach i może polecić jakieś szlaki, leśne drogi, ciekawe miejsca czy nawet mniej uczęszczane wyasfaltowane drogi w tych okolicach.

Trochę poszperałem w internecie, swoje typy już mam ale będę wdzięczny za każdą sugestię.

#rower #mtb #dolnyslask

[ujdzie]

@rdq_: a jakie masz typy? Preferencje to szutrówki i zrobienie gór, asfalty, czy single? Z tym ostatnim to tak średnio, chyba, że jakieś naturalne, endurowe os-y interesują... w zasadzie to jak potrzebujesz się zmęczyć to ślęża/radunia/czernica da rady, a trochę bliżej ;)

[rdq_]

@ujdzie: Na single nie mam jeszcze parcia (i umiejętności (ʘ‿ʘ) ) - bardziej zależy mi na ciekawych widokach, tak więc szutrówki, drogi leśne, trochę asfaltów też spoko - trzeba mieć gdzie odpocząć. Na pewno zdobycie góry byłoby satysfakcjonujące, ale zdaję sobie też sprawę z tego, że nie wszędzie może to być proste.

Na pewno chciałbym zobaczyć zaporę wodną na Bystrzycy, Park Krajobrazowy Gór Sowich i potem

[ujdzie]

@rdq_: Propozycja moja.

- Kalenicy nie znam, więc odpuściłem (możesz dorysować).
- Głuszyca i wszystko za też nie moja bajka, byłem ze 2 razy w życiu, może ktoś coś bardziej legitnego poleci.
- Po drodze masz kilka knajp (Glinno - Bełty, Sokolec - do wyboru, Andrzejówka).

https://maplorer.com/permalink.php?file=2022-07-01_20_22_53_b_Zagrze---Sowa.gpx

[qwerty93]

@rdq_: Weź jakiegoś komoota albo mapy.cz i tam zaplanuj trasę, bo Google maps nie nadają się do planowania trasy w terenie. Poszukaj sobie informacji o strefa mtb Sudety.

[qwerty93]

@ujdzie: BTW. Kolejny ciekawy motyw na Dolnym Śląsku to singletrack glacencis bardzo przyjemne i łatwe single

[ujdzie]

@qwerty93: tak, ale trochę za daleko od wałbrzycha

[Im_from_alaska]

@rdq_: jak chcesz sowie, to o wiele wygodniej zacząć i skończyć w Jaworzynie albo Świdnicy.

Z walbrzycha to lepiej wjechać sobie na chelmiec zjechać do boguszowa, dalej do mieroszowa i tam zacząć powoli zawracać w stronę walbrzycha

[rdq_]

@ujdzie: No to teraz podesłałeś mi tyle konkretów, że na pewno z tego skorzystam. Dziękuję też za podesłany ślad. No i słusznie wspomniałeś też o knajpach - mi to całkowicie umknęło. Dzięki wielkie jeszcze raz!

@qwerty93: Screen jest ze strony Garmina, bo tam układam sobie trasy - z racji, że nie do końca ogarniam tereny gdzie obecnie mieszkam to korzystam z heat mapy, żeby chociaż trochę wiedzieć co

[N.....o]

@rdq_: Przepraszam za offtop, ale polecam jako ciekawą alternatywę - sprawdzenie szlaku wygasłych wulkanów
Tutaj relacja z przebiegu (nie moje)

[rdq_]

@Nimaskalisto: Żaden offtop! Dziękuje bo oba linki na pewno przydadzą mi się w razie planowania trasy! :)