Wpis z mikrobloga

Chcesz wiedzieć co powiedział dzisiaj Powell...?

Przecież ten typ jest niemozliwy
Najpierw nie będzie inflacji
Inflacja jest tymczasowa
Miękkie lądowanie
Rynek pracy jest silny - poczekajcie jak zaczną się zwolnienia, firmy tracąc na giełdzie pozbywaja się niepotrzebnego balastu,musza ciąć koszty to jest nieuniknione
A teraz mówią, że mamy środowisko niskiej inflacji i nie pozwolą na wysoką inflację :)

Tak jak pisze od kilku miesięcy... Wiedzieli co robią i jak się to skończy i mamy tego konsekwencje, już dawno powinni agresywnie podnosić stopy procentowe a tak tylko pozwolili, żeby inflacja wydostala się poza kontrolę, w każdym normalnie zarządzany kraju, igdy inflacja przekracza 3% od razu się reaguje a tu jak było po 8 i więcej %, to nikt nie widział problemu

Pamiętajcie, skoro chcą przywrócić inflację do poziomy 2% to jest to jak najbardziej mozliwe, jak?
Drastyczny podnoszenie stóp procentowych nie 0.75bp, tylko 175bp minimum i to niejednokrotnie
Oczywiście tego nie zrobią, dlaczego? Bo gdyby chcieli z inflacją walczyć to juz dawno nie byłoby sprawy

Oczywiście, że wtedy gospodarki stracą, ale będzie to dużo mniejszy cios niż w tej chwili. Z biegiem czasu, jest tylko gorzej, nic nie ulega poprawie
Liczą, że ratunkiem dla gospodarek będzie łańcuch dostaw który ulegnie poprawieniu (gratuluję i powodzenia ( ͡° ͜ʖ ͡°))

A TERAZ DO Reczy -
Fed
Powell mówi, że nie ma gwarancji miękkiego lądowania dla amerykańskiej gospodarki

Celem Fed jest utrzymanie umiarkowanego wzrostu

Prezes Fed, Jerome Powell, powiedział dzisiaj, że nie ma gwarancji, że bank centralny może zaprojektować miękkie lądowanie dla amerykańskiej gospodarki.

„Uważamy, że istnieją sposoby na powrót do 2% inflacji przy jednoczesnym zachowaniu silnego rynku pracy. Wierzymy, że możemy to zrobić” – powiedział Powell podczas dyskusji panelowej z innymi szefami banków centralnych na konferencji dotyczącej polityki Europejskiego Banku Centralnego w Sintrze w Portugalii.

Powell szybko dodał, że „nie ma gwarancji, że możemy to zrobić”.

To oczywiście będzie nie lada wyzwanie”, dodał, tylko utrudnione przez „wydarzenia ostatnich kilku miesięcy”, takie jak wojna na Ukrainie.

Pomimo spowolnienia wzrostu gospodarczego w pierwszych trzech miesiącach roku, Powell optymistycznie oceniał obecną kondycję gospodarki.

Gospodarstwa domowe i firmy były w bardzo dobrej kondycji, a rynek pracy jest „niezwykle silny” – powiedział.

W rzeczywistości Fed opracowuje wolniejszy wzrost – „wzrost umiarkowany”, jak powiedział – konieczną korektę, aby podaż dogoniła silny popyt.

„Czy istnieje ryzyko, że możemy posunąć się za daleko? Z pewnością istnieje ryzyko” – powiedział. „Ale nie zgodziłbym się, że to największe zagrożenie dla gospodarki”.

„Największym błędem” byłoby nieprzywrócenie stabilności cen” – powiedział.

Fed „nie pozwoli na przejście ze środowiska niskiej inflacji do środowiska wysokiej inflacji”, powiedział Powell.

#inflacja #gospodarka #banki #polityka #gielda #inwestycje #inwestowanie #ekonomia
  • 7
  • Odpowiedz
Rokowania generalnie nie są dobre moim zdaniem. Same poczynania fedu to jedna kwestia, ale sytuacja geopolityczna to druga i chyba ważniejsza sprawa. Nato i Rosja cały czas napinają muskuły, pokazując że się siebie ma wzajem nie boją i że działają prężnie.
Zaczepki ze strony nato, to moim zdaniem lekka przesada. Rosja od samego początku i nawet jako powód do podjęcia ten całej specjalnej operacji militarnej, mówi że to ekspansja nato jest przyczyną
  • Odpowiedz
A tymi wszystkimi co na Ciebie byku siadają to się nie przejmuj. Generalnie uważam podobnie do Ciebie, jeśli chodzi o giełdę. Wszyscy tu na tym portaliku jesteśmy ulicą, a im ulica głośniej krzyczy, że jest inaczej niż sądzisz tym większa szansa, że masz rację.
  • Odpowiedz