[Devih]

Cześć.

Mam walizkę z zamkiem szyfrowym, ale takim klasycznym - bez systemu TSA. Czy w takiej sytuacji, jeśli lecę samolotem i nadaje ten bagaż, mogę ja zamknąć na taki szyfr? Teoretycznie, jeśli by miała zamek TSA, to jeśli służby chciałyby ją otworzyć, to mają do tego klucze i otworzą bez uszkadzania zamka. A jeśli to sam zamek klasyczny? Czy w takiej sytuacji lepiej nie zamykać jej na szyfr? Macie z tym jakieś doświadczenie?

Aha - kierunek to #turcja
#wakacje #podroze #walizka #samoloty

[kotbehemoth]

@Devih w życiu nie zamknąłem walizki/torby na żaden zamek. Ale z tego co wiem jak będą chcieli otworzyć to ci po prostu zniszczą ten zamek. Ale to pewnie nie zdarza się często żeby była taka potrzeba. Więc musisz sam przekalkulować ryzyko.

[Devih]

@kotbehemoth: W sumie też nigdy nie zamykałem, ale teraz mnie na rozkminy naszło :D Dzięki.

[u.....e]

@Devih: Możesz zamykać jak Ci się żywnie podoba. Okleić stretchem nawet. Jak będą chcieli to otworzą siłowo choć zdarza sie to raz na sto lat

[ama_tor]

@Devih: Jest jakiś konkretny jeden zamek który jest bezpieczny - w razie kontroli mogą otworzyć go specjalnym kluczykiem (?) cyz coś takiego. Kupiłem taki w wittchen chyba

[ama_tor]

@Devih: Jeżeli bd miał „nieautoryzowany” i będą chcieli otworzyć walizke to po prostu ci ja rozwalą

[haxx]

@Devih: ogólnie to twoje zamki są nic nie warte, bo większość walizek można nawet głupim długopisem otworzyć. Najlepsze zabezpieczenie to nie wkładać do bagażu rejestrowanego żadnych cennych rzeczy. W najgorszym razie złodziej wzbogaci się o twoje śmierdzące skarpetki i spodnie na zmianę.

jak ktoś wkłada rzeczy typu laptop albo pieniądze do rejestrowanego to nawet mi go nie żal