[somskia]

Lubię ten zwyczaj tu na południu, jak panowie 50 lvl wzwyż siedzą sobie na wyjebce już od tej siódmej w takich baro-spelunach i piją czarna kawe w takich typowych przezroczystych szklankach. Autentycznie mnie to jakoś relaksuje, ten wolniejszy tryb życia. #gownowpis

[Kwasna_Ostryga]

Dużo podróżuję i byłam praktycznie w każdym południowym kraju, mój wniosek jest taki - oni są dość leniwi, dla Hiszpanów na przykład siesta to świętość, dlatego oni często pracują nawet do 20-21. Po tej godzinie nie chce im się już robic w domu nic, wiec wychodzą do najbliższej knajpy/pizzerii/kawiarni i tam sobie z rodzinami i znajomkami siedzą. Głównie zaobserwowałam to u Włochów i właśnie Hiszpanów, w Grecji na Malcie na nieco mniejsza

[mitchumi]

@Bumelante: mówisz o swoich rodzicach/dziadkach czy najbliższym otoczeniu?
Bo moi rodzice kilka razy do roku na wyjazdach w PL i zagranicą :)

[mitchumi]

Dla nich chodzenie do knajp czy do kina to fanaberia młodych,

@Kwasna_Ostryga: serio nie wiem co za emerytów wy macie w rodzinach :D
Do kina fanaberia dla dziadka - z moich obserwacji (rodzice i ich znajomi) to korzystają z życia więcej niż te oskarki na około co do 18 u janusza w biurze siedzą.

[mitchumi]

Lubię ten zwyczaj tu na południu, jak panowie 50 lvl wzwyż siedzą sobie na wyjebce już od tej siódmej w takich baro-spelunach

@somskia: Na Krecie wyszedłem sobie na spacer po sadach oliwnych (czy tam gajach) i po godzinie łażenia się pić zachciało a zauważyłem spelunkę wśród tych kóz i drzewek. No to wlazłem - w środku dwaj starsi panowie przy stole, nadymione, na stole rozpita do połowy flaszka Rakiji i

[Kwasna_Ostryga]

@mitchumi: Mówimy o typowych starych dziadkach i starych babciach. Mieszkam w duzym mieście wojewódzkim i widzę, ze niestety zazwyczaj główna rozrywka starych ludzi jest albo kościół, albo pójście na ryneczek po marchewkę, albo stanie w kolejce do przychodni od 6 rano, bo nie maja z kim pogadać, to chociaż pani w rejestracji się pouzalaja i lekarzowi trochę tez.

[RedSensej]

@somskia:

Powiem Ci, ze jestem dopoero dwa miesiące na Malcie, ma swoje wady, o których wiedziałam, ale jeśli chodzi o przyjazność, poziom stresu, lajtowe podejście do życia to serio jestem dużo szczęśliwsza. Tego potrzebowałam na ten moment

Ja bym chyba na Malcie nie wytrzymał. Za mało zielonego, za mało przestrzeni i za duża gęstość. Ponoć po roku czy dwóch większość przyjezdnych ma już dosyć wyspy.

[mitchumi]

@Kwasna_Ostryga: nie mówię że takich osób nie ma - ale równanie wszystkiego do #!$%@? wyluzowanych Greków czy Hiszpanów i do polskich chytrych bab z radomia to jest po prostu tworzenie fałszywego wizerunku.
Jeśli dużo podróżujesz może miałaś okazję pogadać z ludźmi np w Grecji. Nikt nie powiedział Ci jaka przeszła fala samobójstw przez ten kraj, depresji i rozpaczy po kryzysie jaki tam miał miejsce?
Może i nie ale bo każdy

[kukaszr]

@somskia: panowie 50+ a na zdjęciu emerycka ekipa z Bośni 65+ xd

[ziele1985]

@somskia: dawac zdjecie Glapy z sopotu z kapuczinom

[Chlop_Sielski]

@ElLama: hej, niech każdy cieszy się życiem po swojemu:)

[AstroBoy]

@somskia: od 12 na malcie to nikt nie pracuje za bardzo, dopiero pozniej znowu wracają do roboty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[panzielony]

@nosacz_ninja: tam masz dwie różne ceny kawy zależnie od tego czy pijesz ją na stojąco przy barze (= szybko) czy siedzisz z nią przy stoliku (= wolno).
Rano gdy wejdziesz do takiej kawiarni - nikogo przy stolikach nie ma. Ludzie wpadają do środka czaseł dosłownie na 60 sekund - nawet zamawiać nie muszą bo obsługa wie, że dla tego espresso, dla tamtego podwójne, a dla tej pani capuccino. I od

[JeszczeZyje]

@somskia i legancko, tak się żyje

[geronimo80]

@somskia: zawsze mnie zastanawia o czym oni tam gadają jak mnie i znajomym tematy szybko się kończą

@cielak44: Kto na co choruje, kto umarł i co tam kiedyś było. wyobraz sovie spotkanie rodzinne jakieś to jest to samo ;)

[cielak44]

@geronimo80: tylko spotkanie rodzinne jest co parę miesięcy a nie każdego dnia .
Nawet z nowo poznaną osobą po tygodniu skoczną się tematy i spotkania będą przeplatane skrolowaniem telefonu aby nie wiało kompletną nudą

[geronimo80]

@cielak44: Im to nie przeszkadza starzy ludzie pierdoła to samo non stop.

[glownights]

@Kwasna_Ostryga: Nic się nie zmieni przez najblizsze lata. Sama sobie odpowiedziałaś dlaczego. Ceny w takich kawiarenkach dla przecietnego emeryta są bardzo wysokie. Jestem pewien, ze takze by tak wygladało popoludnie i u nas takiego emeryta, ale nie stać ich, żeby sobie codziennie jedną kawke strzelic. Takze nasze pokolenie i kolejne, nie bedzie stać na takie atrakcje, ponieważ rząd ma w dupie przyszlosc naszą.

[Bumelante]

@mitchumi: moi też, ale dalsza rodzina mieszkająca w tzw. Polsce powiatowej to albo pieniądze kisi, albo daje dzieciom, wnukom na budowe domów

[wuwuzela1]

: Ale Polska też jest zadłużona mimo, że mieszkają tu właściwie najwięksi pracoholicy w Europie (oczywiście niewiele mając z tej ciężkiej pracy). Południowcy mają dobre podejście - to nie ich problem, że rząd za dużo wydaje i zadłuża.

@RedSensej: Polska ma zadłużenie 60% PKB, Hiszpania ma 120% PKB a Włochy 150% ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rządy ufundowały socjal który poskutkował zapaścią demograficzną i tak to się