Wpis z mikrobloga

nie lubiłem holaka. nigdy go nie oglądałem, bo mnie w ogóle nie interesował. natomiast wyjawił kilka istotnych informacji. po pierwsze widzowie, którzy tak nie przepadają za streamerem japczanem, mają teraz potwierdzenie, że nie tylko jest #!$%@? jako streamer, który próbuje być zabawny przy pomocy przesterów, ale również jest #!$%@? jako człowiek, czego dowiadujemy się od holaka, który miał swoje "inside info". po drugie - próba #!$%@? psychiki xn. i nawet to nie jest tak obrzydliwe, jak to, że jeszcze xayoo chwali się tym. rozumiecie to? mam wrażenie, że to jest takie szczycenie się, że kogoś się oszukało, albo okradło. że "haha, znalazlem frajera i go #!$%@?łem na kilka stówek". to tak jakby chwalić się, że jesteś giga śmieciem. chciałem napisać, że tego nie rozumiem, ale osoby, którym zależy na czymś tak bardzo, że są zdolni do posunięcia się do takich rzeczy, przesunięcia granic, zatracają się często i nie widzą, że robią po prostu #!$%@?ństwo, a xayoo się jeszcze tym chwali, jaki to on misterny plan ułożył. lubię oglądać xayoo, ale jako kumpla, czy za współpracownika w życiu bym nie chciał mieć.
#xayoo #twitch
  • 1
@Castellano: Od dawna mówiłem że Ci od Xayoo specjalnie napędzili hejt na szachistę. Chłopy pierw z nim grały i uczył ich jak grać szachy, a potem niby żartem obrażali go choć wiedzieli że ich czat dzieciaków podłapuje temat. Było tylko zaprzeczanie że XN sam zasłużył na hejt i #!$%@?ł, a tutaj sprawa się okazuje że jeszcze lepiej wygląda bo wychodzi na to że donejty też okazały się ich inicjatywą i napędzanie