Wpis z mikrobloga

@kkeE: To nie wygląda na gołoledź, tylko na zaśnieżoną drogę. A nawet na gołoledzi opony robią różnicę - miałem kiedyś tak wracając późno z kina, zaczęło mnie dziwnie nosić na zakrętach, myślałem, że niskie ciśnienie w oponach. Zatrzymałem się, wyszedłem z auta i z miejsca wywinąłem orła - nie potrafiłem ustać na nogach na asfalcie, a auto jechało nawet przyzwoicie.