Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Zastanawiam się dlaczego ludzie którzy chodzą do kościoła praktykują coś takiego jak związki a potem związki małżeńskie. Nie wiem czemu ten wymysł propagowany przez religie na całym świecie dąży do zniewolenia poprzez przebywanie z osobą która jest zupełnie na przeciwległym biegunie w naszym życiu. Ograniczając w ten sposób naszą wolność. Za chwilę usłyszę, że kobieta czy mężczyzna pozwoli na wszystko w "idealnym związku". A pozwoli na przygodny seks? Na wyjście z kumplami na piwo? Na bycie bezrobotnym długotrwale? Albo co w gorszym przypadku - lepszym domem czy samochodem od przysłowiowego somsiada? Dokładnie - nie pozwoli.
Dla mnie życie w związku to koszmar. Zapewne tezę tą będą negowały osoby które są poniżej 26 roku życia. Owszem, wtedy może być pięknie i kolorowo. Ale już po tym wieku każda kobieta patrzy na faceta jak na bankomat. Jest jej sponsorem i widzenie kobiety tego nie zmieni. Ona tak ma zaprogramowane, że jak dla niej facet nie jest bankomatem - jest niczym a nawet taką osobą bezlitośnie pogardzi, bo w jej oczach facet ten nie potrafi poradzić sobie w życiu. A miłość? Jaka miłość? Miłości nie było. Dlatego inteligentni faceci działają na kobiety odstraszająco. Bo taki jak się szybko zorientuje o co tak naprawdę chodzi kobiecie - tak już stracony czas u kobiety który działa nieubłaganie na jej niekorzyść. Szkoda, że myślenie u kobiet na poczet świata jest taki rzeczowy i przedmiotowy. A i uwaga - stan materialny u faceta nie ma większego znaczenia. Gdy się nie spełni zachcianek kobiety - będzie wolała wynająć 3-pokojowe mieszkanie niż zamieszkać z facetem w 2-pokojowym. Bo 2-pokojowe to za małe. Fakt, że w mieszkaniu faceta wyda grosze a na wynajętym wyda połowę pensji nie myśląc o przyszłości. Tylko o teraźniejszości. Ale swój cel osiągnie. Dlatego zastanówcie się dobrze czy chcecie skończyć w czymś takim jak związek. Do tego potrzebne jest samodzielne myślenie i oderwanie się od wszelkich religii oraz społecznych norm. Powodzenia.

#zwiazki #seks #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #oswiadczenie #zalesie #po30

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62b82ef77d7b7b0f521feaee
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 9
  • Odpowiedz
UkrytaGrażyna: Oprócz przygodnego seksu to na wszystko inne jest miejsce w związku.

Mój niebieski zarabia mniej niż ja, od moich rodziców dostaliśmy sporo kasy, więc na przykład ja całkowicie przeczę Twojej tezie. A i poznaliśmy się, jak niebieski miał 28 lat i mieszkał u rodziców.
---

Zaakceptował: LeVentLeCri
  • Odpowiedz
MikroblogowaLama: @Kodak: @wykopowy_brukselek: rozumiem, że idealnie trafiłem w źródło bólu jakim jest bycie w małżeństwie które miało być receptą na szczęście a okazało się co innego?
@sberatel: właśnie o tym mówię, że ludzie zawierają związki. Tylko jednak problem jest jeszcze w tym, że to nie tylko przez kościół. Dochodzi do tego problem presji społeczeństwa (poruszyłem ten wątek w przedostatnim zdaniu). Także tutaj jeszcze pozostały pozostałe pozostałości.
@Shyvana:
  • Odpowiedz
ZazdrosnaJulka: @AnonimoweMirkoWyznania:
Ukryta Grażynko - tylko pytanie jakie są różnice względem zarobków? Czy Twoja pensja to 95% pensji Twojego faceta? Czy już 40%? To jest ważne, bo to że mniej zarabia mówi sporo ale nie mówi wszystkiego.
Druga kwestia jest taka ile daje. Bo jak masz faceta co zarabia 15.000 a daje Tobie 500zł a facet zarabiający 2.000 daje Tobie 600zł to wybierzesz zapewne tego drugiego.
No i pytanie też
  • Odpowiedz