#anonimowemirkowyznania Mirki i Mirabelki. Ktoś podpowie jakiego rodzaju #!$%@? mam? Bez problemu mogę przebywać w grupie obcych ludzi, mogę siedzieć w kawiarni i czytać książkę, ba, nawet mogę opalać się na plaży naturystów zupełnie nago z benizem na wierzchu co właśnie robię. Wszystko do czasu aż jestem niezauważalny. Jak już mam integrować się społecznie to dupa blada. Pot, niewytłumaczalna panika, strach, pustka w głowie a nawet czasami bardzo delikatne jąkanie co na co dzień mi się nie zdarza. A jak mam zagadać do kobiety to jeszcze gorzej :). Najdziwniejsze jest to, że gdy kontakt nie jest "prywatny" to wszystko ok. Dla przykładu niedawno brałem nowy numer w jednej z sieci komórkowych. Ładna blondynka mi dobierała abonament a ja bez żadnych problemów mówiłem co bym chciał a co nie. A zaproszenie na jest kawę nawet by mi przez gardło nie przeszło ¯\_(ツ)_/¯
Czujesz się bezpiecznie na plaży nudystów bo nikt nie podjedzie i Cię nie oceni, najwyżej pójdzie dalej, to samo w kawiarni. Nie czujesz się źle w kontaktach biznesowych, "blondyna" nie ma prawa Cię oceniać i "zaatakować" - zrobiłbyś oburzenie i straciła by premię.
Natomiast prywatnie nie zaprosisz "blondyny" na plażę nudystów bo może Cię oceniać jak chce i kiedy chce, nie ma jej
OP: @aHmuX: dzięki doktorze Wykopku ( ͡°͜ʖ͡°). Ale na fakcie dzięki. Dużo do myślenia mi dałeś. A co do relacji z moim ojcem to one nie istnieją więc nie ma za bardzo co obgadywać ¯\_(ツ)_/¯
---
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP) Zaakceptował: karmelkowa
Mirki i Mirabelki. Ktoś podpowie jakiego rodzaju #!$%@? mam? Bez problemu mogę przebywać w grupie obcych ludzi, mogę siedzieć w kawiarni i czytać książkę, ba, nawet mogę opalać się na plaży naturystów zupełnie nago z benizem na wierzchu co właśnie robię. Wszystko do czasu aż jestem niezauważalny. Jak już mam integrować się społecznie to dupa blada. Pot, niewytłumaczalna panika, strach, pustka w głowie a nawet czasami bardzo delikatne jąkanie co na co dzień mi się nie zdarza. A jak mam zagadać do kobiety to jeszcze gorzej :).
Najdziwniejsze jest to, że gdy kontakt nie jest "prywatny" to wszystko ok. Dla przykładu niedawno brałem nowy numer w jednej z sieci komórkowych. Ładna blondynka mi dobierała abonament a ja bez żadnych problemów mówiłem co bym chciał a co nie. A zaproszenie na jest kawę nawet by mi przez gardło nie przeszło ¯\_(ツ)_/¯
#psychiatria #psychologia
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62b822517d7b7b0f521fe9e1
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
Czujesz się bezpiecznie na plaży nudystów bo nikt nie podjedzie i Cię nie oceni, najwyżej pójdzie dalej, to samo w kawiarni. Nie czujesz się źle w kontaktach biznesowych, "blondyna" nie ma prawa Cię oceniać i "zaatakować" - zrobiłbyś oburzenie i straciła by premię.
Natomiast prywatnie nie zaprosisz "blondyny" na plażę nudystów bo może Cię oceniać jak chce i kiedy chce, nie ma jej
---
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: karmelkowa