Wpis z mikrobloga

Nie zmienia to faktu, że depresja to choroba somatyczna podobnie jak złamanie nogi, zawał serca itp. Rozmowa z kimś może pomóc, ale na pewno cię nie wyleczy.


@tojestmultikonto: skuteczność psychoterapii jest udowadniona naukowo a psychotropia behawioralna ma skuteczność podobna do antydepresantów.

Tu link do metaanalizy żebyś mnie nie wołał i nie gadał że to nieprawda:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3584580/

Compared to pharmacological approaches, CBT and medication treatments had similar effects on chronic depressive symptoms,
  • Odpowiedz
Kiedyś wierzono, że można kogoś wyleczyć wsadzając go do pieca na trzy zdrowaśki. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@tojestmultikonto: a teraz się wierzy że terapia nie pomaga mimo że badania mówią co innego. To co piszesz to taki sam szamanizm jak te zdrowaśki.
  • Odpowiedz
@Delewarski: Żeby tak jak Julki z Twittera były równie zaangażowane w prewencję, co w leczenie. To by jednak wymagało siły charakteru oraz zaangażowania od rodzica, a przecież nie ma czasu, bo trzeba iść na swoją terapię po 8 godzinach rozwoju swojej KARIERY. Jak coś obiad odgrzej w mikrofalówce.
  • Odpowiedz
moja była jak zaczęła brać antydepresanty to całkowicie straciła kontakt z rzeczywistością i po roku dzwoni mi po nocach żebym ja ratował bo jest uzależniona od dragów albo żebym kogoś pobił dla niej xd


@91mleko: ktos pisal ze badania udowadniaja skutecznosc takiej terapii... Ludzie sa dymani bez mydla przez koncerny farmaceutyczne od lat ale koncerny maja tak dobry PR ze pomimo ze mamy 2022 rok sa ludzie ktorzy nadal im wierza.
  • Odpowiedz
@Delewarski: Te cztery rzeczy nawet przez lekarzy są uważane za antydepresanty. A sugerowanie bo kuglarz "wie więcej jak ty" to czysty debilizm. Ci ludzie staastycznie sami mają rozwalone życia częściej niż reszta społeczeństwa. Stara już rzecz: https://www.psychologytoday.com/intl/articles/199707/why-shrinks-have-problems
I to nie jest polowanie na czarownice a po prostu fakty. Sam ich guru powinien w kaftanie chodzić.
Reszta psychologii to łechtanie ego i zwalanie problemów na innych ludzi. Oczywiście tylko przez jakieś 40
  • Odpowiedz
@Delewarski Bardzo szkodliwy obrazek. Zmiany w życiu są podstawą leczenia depresji, a jeśli ktoś myśli, że łyknie magiczną tabletkę i "jak rękom odjoł", to się na tym potężnie przejedzie. Na każdym kroku należy podkreślać, jak olbrzymią rolę w leczeniu niesie zmiana destrukcyjnych przyzwyczajeń, a nie spłycać wszystko do "zostań w piwnicy, ale zapytaj psychiatrę o tabsy".
  • Odpowiedz
@tojestmultikonto: psychologia to nauka społeczna, tak samo jak ekonomia; zaliczają się do nauk empirycznych


@EjOnMaKontoNaWykopieXD: Ciezko psychologie nazwac nauką skoro po pierwsze stosuja nienaukowe metody, bardzo ciezko znalezc jakiekolwiek wiarygodne i dobrze zrobione badania no i np. guru psychologii Zimbardo zostal przylapany na fabrykowaniu badań. Sorry ale psychologia obecnie to cos pomiedzy szarlatanerią a początkami meydycyny klasycznej lata temu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Delewarski: Szczerze to bardziej mi właśnie pomogło stałe hobby, spacery po lesie i mikrodozowanie grzybów.

Większość psychiatrów automatycznie przepisuje antydepresanty, dla mnie to nie pomogło ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz