Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Od razu na początku wpisu zaznaczam, że nie wierzę we wszystkie bzdury na wykopie dotyczące blackpillu i przegrywu, ale po spotkaniu się z tym co mnie spotkało przyznaję, że coś w tym wszystkim daje do myślenia.
Mam koleżankę, długo się znamy, taka koleżanka sąsiadka z dzieciństwa z którą się wychodziło kiedy nie było w pobliżu chłopaków do gry w piłkę, każdy zna kogoś takiego, wiecie o co chodzi.

Otóż koleżanka jest uczennicą 2 klasy liceum, od kilku lat ma chłopaka i tu zaczyna się cała historia. Ostatnio jak rozmawialiśmy to opowiadała, że do jej klasy doszedł nowy chłopak, pokazała mi zdjęcia z insta, takie typowy wysoki "Oskarek" z bogatej rodziny, który raczej o pieniądze nie będzie musiał się martwić. Wysoki, przystojny, z dobrej rodziny, typ wakacje za granicą kilka razy w roku i zaczęło się, że wielu dziewczynom w szkole się podoba i jej też a kiedy jej przypomniałem, że ma chłopaka to ona coś w stylu "że tak, ma, no ale nie jest tego pewna, że to może być nie to i myślała nad założeniem Tindera bla bla".

W całej sytuacji chodzi o to, że koleżanka jest dość konserwatywna i mocno wierząca, wiecie, pielgrzymki, oazy, chodzenie do kościoła kilka razy w tygodniu, jej chłopak to samo, w sumie to wiara i konserwatywne wartości ich połączyły. Typ której w klubie nie znajdziesz, raczej w bibliotece pomiędzy książkami. Generalnie typ związku "długotrwałego"
Jej chłopak? Niski gość z rzadkimi włoskami na głowie, do tego całkiem otyły, zero sportu, ale jednak charakter i wiara ich połączyły.

I tu rodzą się ciekawe pytania: skoro koleżanka jest nawet przez ułamek sekundy mieć wątpliwości co do swojego długiego związku tylko dlatego, że do jej klasy doszedł wysoki, ładny gość z bogatego domu to jakie szanse na związek ma zwykły facet?
Czy naprawdę jest tak, że kobiety dostają jakiegoś amoku na widok wysokich i przystojnych gości?
Bo ja kompletnie nie czaję jak kilka lat związku można rzucić w kąt dla kogoś kogo się ledwo zna i kogoś kto może być nami w ogóle nie zainteresowany.

Tak jak wyżej: nie jest to żadna próba wywołania gównoburzy, prowokacji, bo jest to sytuacja autentyczna i dalej uważam, że blackpill i przegrywizm to w większości bzdury, natomiast ciekawi mnie po prostu tok myślenia kobiet, jakie procesy zachodzą w ich głowie jeśli idzie o facetów i związki.

♯tinder #rozowepaski #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #logikarozowychpaskow #blackpill ♯przegryw

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62b6028a21d3f02ae4eb8ca3
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt
  • 24
@AnonimoweMirkoWyznania: Tak samo jak u mężczyzny. Patrzy na człowieka i mu się podoba lub nie, a ty dorobiłeś do tego historyjkę. Każdemu może się podobać każdy i ogólnie może się podobać cokolwiek i sam fakt podobania się jeszcze niczego nie oznacza. Uwaga o założeniu tindera wynikała z tego, że poruszyłeś temat jej chłopaka, a ona ci zwyczajnie odpowiedziała jak się teraz sprawy między nimi mają, czyli źle, ale bez związku z
ŻarliwyPiżmowół: Oskarek nie Oskarek... Nic nie działa tak pociągająco dla młodych dziewczyn niż zainteresowanie chłopakiem innych młodych dziewczyn, szczególnie koleżanek z którymi się konkuruje. Kobiety dosyć trafnie potrafią określić wzajemnie swoją atrakcyjność w grupie i jeśli podobne poziomem oraz te z poziomu wyższego uganiają się za jakimś typem, to każda laska postrzega go jako dużo atrakcyjniejszego niż gdyby rozpatrywała jego atrakcyjność bez kontekstu.
---

Zaakceptował: LeVentLeCri
@AnonimoweMirkoWyznania: piszesz, że chodzi do drugiej klasy liceum i od kilku lat ma chłopaka. Sam napisałeś rozwiązanie. W tym wieku to jeszcze zabawy, a nie jakieś prawdziwe związki. Kilkuletni związek w tym wieku to jakaś abstrakcja. Podoba jej się oskarek to z czasem spróbuje podbić do oskarka. Chłopak w tym wieku też lubi ładne laski i będzie wszystkiego próbował, podobnie z laskami, też będą szukać lepszej partii.
No i co z
@AnonimoweMirkoWyznania: zwykły facet ma niskie szanse na dobry towar i przeciętne szanse na ok towar. Tak, większość bab dostaje amoku na widok przystojniaków. Tak jak faceci na widok dup 10/10.

Szansa związku zależy od zaangażowania obu stron. Jeśli laska rozprasza się innymi to jeśli facet nie ma jej pod butem to się nie uda.
@AnonimoweMirkoWyznania: sprawa jest prosta, tu nie chodzi o Oskarka, bo Oskarek jest jeden (ba może mieć pierd@lniętą mamusię, czego większość koleżanek jeszcze nie wie), a dziewczyn cała klasa.

Chodzi o to, że dziewczyny lubią czołówkę, ale nie czołówkę w grupie (zauważ, że takie nadczłowieki jak Lewandowski, są już zajęte przez tylko jedną babę). Czołówkę Twego najlepszego ja. Więc jak uprawiasz sport, masz zainteresowania, lubisz zagadać, zwracasz uwagę na wygląd i ubiór
@AnonimoweMirkoWyznania:

Czy naprawdę jest tak, że kobiety dostają jakiegoś amoku na widok wysokich i przystojnych gości?


Tak i to jest instynkt tak silny, że działa też w środowiskach znacznie bardziej hardkorowych. Potrafią iść za CHADEM w krajach gdzie za zdradę jest kara chłosty lub kamienowanie - dlatego należy wziąć pod uwagę te rzeczy, zanim się podejmie jakieś nieodwracalne decyzje, lub też uzależni swoje szczęście od jakiejś kobiety.

Natura...
W całej sytuacji chodzi o to, że koleżanka jest dość konserwatywna i mocno wierząca, wiecie, pielgrzymki, oazy, chodzenie do kościoła kilka razy w tygodniu, jej chłopak to samo, w sumie to wiara i konserwatywne wartości ich połączyły. Typ której w klubie nie znajdziesz, raczej w bibliotece pomiędzy książkami. Generalnie typ związku "długotrwałego"


@AnonimoweMirkoWyznania: Oski ją przeboltzuje na wszystkie sposoby i rzuci wtedy znowu się nawróci i wróci do swojego beciaka i
@AnonimoweMirkoWyznania chemii nie oszukasz, nie wytłumaczysz sobie, że no ten typ to mnie nie jara jednak. U kobiet te myśli się inaczej kotwiczą w głowie, taki nowy wysoki i przystojny typ to myślowe natręctwo. On wraca w wyobrażeniach, porównuje się go z aktualnym partnerem, szuka logicznego uzasadnienia, że jednak może trzeba się rozstać. Uzasadnienie musi być zgodne z ochroną swojego ego, czyli no odeszłam od niego, ale dobrze zrobiłam bo X. A
Czy naprawdę jest tak, że kobiety dostają jakiegoś amoku na widok wysokich i przystojnych gości?


@AnonimoweMirkoWyznania: Biologia dude. Facet poleci na dobrą dupę a laska na przystojnego i postawnego gościa. Co cię dziwi?