Wpis z mikrobloga

Dzisiaj o godzinie między 8 a 9 obudził mnie "dziwny" dźwięk uderzenia, jakby ktoś rzucił czymś ciężkim w okno. Wstaje i patrzę co się stało, bo nie wiedziałem czy mi się to śniło czy nie... Patrzę przez okno i widzę sporo piór i w rogu gołębia Grzywacz
Zapewne gonił go jakiś jastrząb, czy jakiś inny drapieżnik. Złapał go w locie, ale na szczęście gołąbek się mu wyrwał i uderzył w locie w okno i tak został u mnie na balkonie.... Przez pierwszą godzinę był w szoku i całkiem zamroczony i osłabiony, ale później jak już się "ocknął" to nasypałem mu zboża ( pszenica, jęczmień, kukurydza itp.), malutkie kawałki chleba razowego z nasionami i postawiłem talerz z wodą.
Teraz już widać że odżywa i chodzi po całym balkonie i podjada na co ma ochotę.

#chwalesie #heheszki #ptaki #pomoc #zwierzaczki #dobryczlowiek
Dumle007 - Dzisiaj o godzinie między 8 a 9 obudził mnie "dziwny" dźwięk uderzenia, ja...

źródło: comment_16559740581Y9CW1zKU6SMeG3yApeXFx.jpg

Pobierz
  • 8
@mateusz-bogacki: kupa jak to kupa, co chwilę jakiś ptak mi "oznaczy" auto, ale to nie oznacza że powinienem być ich wrogiem i chcieć usunąć je z planety. Ale tak zapewnie strasznie jest umyć balkon jak jakiś ptak nasra a już się nie mieszka z rodzicami,.co nie ?¯\_(ツ)_/¯
@PrezesTalarek: dobrze panie profesjonalista. Nigdy mi się takie coś nie zdarzyło, a skoro było pełno wyrwanych piór, to nie sądzę że od uderzenia w okno tyle ich mogło wylecieć, ale niech będzie wiesz lepiej ( ͡~ ͜ʖ ͡°)