Aktywne Wpisy
tojapaweu +2
Nie bywam w szpitalu na szczęście za często, ale z tego co kojarzę, to sale operacyjne, badania typu tomograf, rezonans i tym podobne są zazwyczaj na samym dole. Dlaczego?
Przecież są to najdroższe urządzenia i miejsca, gdzie jest najwięcej sprzętu specjalistycznego. To trochę chyba nierozsądne, zwłaszcza na terenach potencjalnie objętych zagrożeniem zalania.
#powodz #szpital #sluzbazdrowia
Przecież są to najdroższe urządzenia i miejsca, gdzie jest najwięcej sprzętu specjalistycznego. To trochę chyba nierozsądne, zwłaszcza na terenach potencjalnie objętych zagrożeniem zalania.
#powodz #szpital #sluzbazdrowia
mike78 +3
#krotkofalarstwo #ukf #dolnoslaskie #wroclaw #powodz #powodz2024
Siema
Nie jestem krótkofalowcem, ale mam jakieś radyjko z naprawdę wieloma częstotliwościami. 400, 120, różne takie. Przepraszam, że zawracam dupę, ale chciałbym przynajmniej posłuchać co się dzieje w eterze w związku z powodzią. Na jaką częstotliwość mam nastroić radyjko? Wrocław z tej strony. I nie, nie jestem trollem i nie będę przeszkadzał.
Siema
Nie jestem krótkofalowcem, ale mam jakieś radyjko z naprawdę wieloma częstotliwościami. 400, 120, różne takie. Przepraszam, że zawracam dupę, ale chciałbym przynajmniej posłuchać co się dzieje w eterze w związku z powodzią. Na jaką częstotliwość mam nastroić radyjko? Wrocław z tej strony. I nie, nie jestem trollem i nie będę przeszkadzał.
#przegryw #pociag #sen
@damian-powazka98 no to szkoda, że nie słyszałeś. To było tak głośne gadanie, że nie dało się ani książki czytać ani nawet głupot w internecie jeszcze okraszone głośnymi Aaaaa va bene!!!
@damian-powazka98 o to to, dokładnie tak to brzmiało. Widać było, że wyuczyłY się nie tylko samego języka i akcentu, ale też wszystkich włoskich zachowań. No i zdominowały cały wagon tym samym. Potem się tak samo przełączyły na hiszpański też na skypie.. tu o dziwo ciszej.
Życie nie zamyka się tylko na polaczkach, polsce i z------j mentalności ludzi którzy tutaj żyją, np - patrz na Ciebie, którzy się przyjebią o to, że ktoś sobie rozmawia ze znajomymi.
@damian-powazka98 No tak. Pamiętam, że zawsze mnie w telenowelach hiszpańskojęzycznych przerażało aktorstwo.. wszyscy tak wymachiwali rękami przesadnie. Aż pojechałam do Hiszpanii kiedyś i zobaczyłam jak na osiedlu
Nawet jeśli to była rozmowa ze znajomymi to całkiem normalne, tym bardziej jeśli formalna i wypadła akurat taka godzina, że musiała się odbyć w pociągu - powinniście to zaakceptować.
A samo porównywanie @Mortas rozmowy w pociągu a srania do paczkomatu, co najmniej nie w temacie.
Zwłaszcza, że niektórzy ludzie chrapią albo pierdzą przez sen.
A najśmieszniej wyglądają ci z opuszczoną głową, którzy co chwila ją podnoszą do góry a ona bezwładnie opada.