Wpis z mikrobloga

My mamy problem z inflacją, a Rosjanie z deflacją przy jednoczesnym spadku dostępności towarów i usług

Rząd i Bank Centralny planują zamrozić kurs rubla

Władze rosyjskie, zdesperowane, aby powstrzymać umacnianie się rubla, który pęka w szwach w budżecie federalnym, przygotowują się do podjęcia radykalnych kroków.

Według Bloomberga, przedstawiciele rządu i Banku Centralnego dyskutują nad stworzeniem mechanizmu ustalania kursu walutowego, który nadal się obniża pomimo zniesienia obowiązku sprzedaży wpływów w walutach obcych i 15-krotnego zwiększenia limitu wypłat za granicę dla osób fizycznych.

Według źródeł agencji może to przypominać "korytarz walutowy", w którym rubel wahał się do 2014 roku. Bank centralny wyznaczał granice kursów walutowych, a gdy osiągały one pożądane wartości, sprzedawał walutę na giełdzie lub ją kupował.

Mechanizm celowania w kurs walutowy mógłby zastąpić celowanie w inflację i oznaczałby radykalną zmianę w pracy banku centralnego: obecnie regulator dąży do utrzymania inflacji na poziomie około 4%, ale po reformie, jeśli do niej dojdzie, będzie bezpośrednio kontrolował kurs rubla.

Optymalne granice dla kursu walutowego to 70-80 rubli za dolara i należy do nich dążyć "jak najszybciej" - powiedział na konferencji SPIEF wicepremier Rosji Andriej Biełousow. Nie ma jednak zgody wśród urzędników — powiedziały źródła Bloomberga. Kierownictwo banku centralnego jest temu przeciwne, choć trudno jest zaproponować alternatywę.

Z poziomu ponad 120 rubli za dolara na początku marca rubel umocnił się o 115%, a we wtorek osiągnął najwyższy od 2015 roku poziom 54,2 rubla. Uderzyło to w bilanse eksporterów surowców i budżet, a każdy spadek wartości rubla do dolara kosztował 160 mld RUB utraconych dochodów.

Bank Centralny czterokrotnie obniżył główną stopę procentową, zniósł obowiązek sprzedaży waluty na giełdzie i zezwolił osobom fizycznym na wypłatę za granicę do 150 tys. dolarów miesięcznie. Ale wszystko na próżno. Dolar ponownie osiąga swoje minima, a rosyjskie władze nie mogą jeszcze nic z tym zrobić — mówi Andriej Sizow, dyrektor generalny Soveconu.

Urzędnicy rozważali wprowadzenie wymogu, by eksporterzy wymieniali część swoich dochodów na juany, aby stworzyć popyt na tę walutę, ale opcja ta została odrzucona — powiedziały źródła agencji Bloomberg. Niejasne jest jednak również, w jaki sposób ustanowić "korytarz walutowy" dla rubla. Z powodu sankcji zachodnich Bank Centralny nie ma ani rezerw na podtrzymanie rubla, ani możliwości zakupu waluty, gdyby zaszła potrzeba jej osłabienia.

Inną opcją byłoby wprowadzenie systemu wielu kursów wymiany walut, tak jak w Iranie — powiedziały źródła Bloomberga. W takim przypadku dolar byłby wyceniany inaczej dla uprzywilejowanych uczestników rynku i dla wszystkich innych.

Jednak nawet teraz w Rosji nie ma jednolitego kursu walutowego: na czarnym rynku dolar jest droższy niż na giełdzie. Władze chciałyby zniwelować tę różnicę — twierdzą źródła Bloomberga.


==============================
#rosja #wojna #aryoconcent #finanse #rosjawstajezkolan
Postaw mi kawę lub Zostań patronem
Aryo - My mamy problem z inflacją, a Rosjanie z deflacją przy jednoczesnym spadku dos...

źródło: comment_1655834175EVT742W1daLaQVX2KJceUr.jpg

Pobierz
  • 19
Jest to niezbyt intuicyjne, bo zwykle przy inflacji rosły też ceny, ale w Rosji mają też rosnącą podaż przy spadającej dostępności z powodu embarga


@Aryo:

Matko boska, jeszcze raz.

Tak, ceny rosną - inflacja - taka sytuacja ma miejsce w rosji.

ale w Rosji mają też rosnącą podaż


Chodzi ci o podaż pieniądza np. z eksportu ropy?

przy spadającej dostępności z powodu embarga


Chodzi ci o spadek podaży towarów zagranicznych?
rubel się umacnia. Ceny rosną. Dziękuję


Skoro rubel się umacnia to zagraniczne prdukty stają się tańcze, a co za tym idzie jest mnieszy wszrost cen na rynku krajowym - spada wskaźnik inflacji.

Infacja rośnie gdy spada cena waluty krajowej, zagraniczne towary drożeją - import inflacji, inflacja zewnętrzna.

Dziękuję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Skoro rubel się umacnia to zagraniczne prdukty stają się tańcze, a co za tym idzie jest mnieszy wszrost cen na rynku krajowym - spada wskaźnik inflacji.


@DanyDwaBanany: to zależy. Możesz wepchnąć sobie pieniądze w d*** jak zachód odmawia ci sprzedaży z powodu obłożenia danego segmentu i produktu sankcjami. Masz zakaz eksportu do Rosji. Wtedy towar staje się trudno dostępny, a cenę na niego #!$%@? w kosmos, bo jest go mniej, a
@Aryo:

to zależy. Możesz wepchnąć sobie pieniądze w d***


No dobrze kombinujesz....

A skoro masz walutę którą możesz sobie wsadzić conajwyżej w dupe, to powiedz mi, popyt na tę walutę rośnie czy spada? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Konto6: Dolary z ropy i gazu są wymieniane na rubla. Rubel umacnia się.

Dolar jest potrzebny do kupna towarów za granicą, ale amerykańskie blokady na obrót dolarem powodują, że nie możesz z niego korzystać, więc kupujesz rubel albo inne waluty ze stratą przez jakichś lewych pośredników. Znowu umacnianie się rubla itp.
My mamy problem z inflacją, a Rosjanie z deflacją przy jednoczesnym spadku dostępności towarów i usług


@Aryo: Umacnianie się waluty wobec innych to nie jest deflacja. W Rosji utrzymuje się wysoka koło 20% inflacja.