Wpis z mikrobloga

Jestem tatrzańskim amatorem, póki co z bardziej "niebezpiecznych" górek to wlazłem na giewont i szpiglasowy wierch. Tak sobie sprawdzam na tej stronie na tatry.pl poziomy trudności tras i ni #!$%@? się z tym nie zgadzam. Wg mnie szpiglasowy od strony 5 stawów jest trudniejszy niż wejście na Giewont... A ma niby taka sama trudność. Jak mają się te szczyty do wejścia na Rysy? Wszystkie niby 3 gwiazdki. #tatry
  • 8
@rocky_b: To trochę subiektywne oceny, bo w moim odczuciu na Giewont wchodzi się paskudnie, ze względu na wyślizgane skały. Jeśli chodzi o Rysy to stopień trudności jest podobny jak Szpiglas od 5tki, ale trasa jest dużo dłuższa, więc wymaga lepszej kondycji.

Ja od siebie mogę polecić Ci Rohacze w Tatrach zachodnich. Szlak prowadzi przez Wołowiec na stronę słowacką.
@rocky_b: na Giewoncie jest jedno takie wyślizgane miejsce, że musiałem się tam ostatnio wciągnąć po łańcuchu bo inaczej bym nie dał rady a całe Tatry mam schodzone. Na szpiglas z kolei jak ktoś nie ma problemu z ekspozycją i sam widok łańcuchów go nie paraliżuje to idzie się elegancko
@rocky_b: w sobotę wszedłem w adidasach. Uważaj na śniegu przy schodzeniu. Jest go mało ale są 2 dłuższe fragmenty - z 30 i 10 m długości. Nic specjalnego jak jest sucho. Po słowackiej stronie sporo więcej śniegu.