Wpis z mikrobloga

@Halbr: Wszystko zależy od okręgów. Jeżeli Konfa zdobędzie 5+% i wejdą posłowie z pruskich okręgów to jest większa szansa, że więcej zabiorą opozycji niż PiS-owi. W przypadku ruskich okręgów to zdecydowanie zabiorą miejsca pisowczykom.

Natomiast jeżeli chodzi o PSL i traktując go jako część opozycji to lepiej, aby się on dostał, bo zabierze on mandaty paru pisowcom oraz paru innym członkom opozycji, ale w ostateczności opozycja jako całość zdobędzie więcej mandatów.
Natomiast jeżeli chodzi o PSL i traktując go jako część opozycji to lepiej, aby się on dostał, bo zabierze on mandaty paru pisowcom oraz paru innym członkom opozycji, ale w ostateczności opozycja jako całość zdobędzie więcej mandatów.


@Imperator_Wladek No ale ja nie o tym. Ja pytam, co będzie jak PSL czy Konfa się nie dostanie, a zbierze dużo głosów. Kto jest wtedy promowany przez ordynacje.
To co piszesz to co innego.
@Halbr: kto jest premiowany? Różnie bywa. Nie można tego jednoznacznie określić. Głosy na kandydatów, którego lista nie uzyskała 5% są warte zero. Nie przechodzą na kogoś innego. Jeżeli Konfa zdobyła duże poparcie w pisowskich okręgach i nie wejdzie do Sejmu to zyska na tym PiS. Jeżeli Konfa zdobyła duże poparcie w opozycyjnych okręgach i nie wejdzie do Sejmu to zyska na tym opozycja.

Tak samo byłoby z PSL-em i każdą inną
@Imperator_Wladek Nie rozumiesz problemu i piszez nieprawdę.

Ugrupowania, które nie przechodzą przez próg nie dostają mandatów, więc te mandaty przypadają tym, które przez próg przechodzą. Bo do podziału masz 100 proc. mandatów, a suma głosów na partie które znalazły się nad progiem nie musi dawać 100 proc. (jak dwie partie dostaną 4,99 to suma procentową wszystkich głosów partii nad progiem to 90,02).

W d'Hondtcie zyskują ci ktorzy zyskali najwiecej, a w Sainte-Lague
@Halbr:
Mając do wyboru Konfederatę z Rzeszowa lub z Gdańska wolę Konfederatę z Rzeszowa, bo jest większa szansa, że zabierze on pisowczykowi zamiast platformersowi, bo w Gdańsku najbardziej premiowana za wynik wyborczy jest Platforma, która jest tam liderem.

Po prostu w ujęciu ogólnokrajowym nie da się jednoznacznie stwierdzić czy partia X nie wchodząc do Sejmu da największy bonus liście zwycięskiej. Głosy mogą być różnie rozłożone. Jeśli PiS wszędzie będzie liderem to
Imperator_Wladek - @Halbr:
Mając do wyboru Konfederatę z Rzeszowa lub z Gdańska wolę...

źródło: comment_1655845098Xv3svaYAU3NfjHsQvEjJHV.jpg

Pobierz
@Imperator_Wladek Zaraz - czyli piszesz prawdę i rozumiesz, a to ja nie rozumiałem?

Nie mam czasu doczytać, ale zakładam w takim razie, że wiesz co piszesz, bo brzmi to składnie. Więc przyznaję Ci rację i wycofuję zarzuty.
@Halbr: W Twoich wypowiedziach ignorujesz ewidentnie jedną rzecz: d'Hondt nie działa na poziomie ogólnopolskim, a na poziomie poszczególnych okręgów. Odsyłam do art. 232 ust. 1 pkt 1 k. wyb. Dlatego właśnie nie wiadomo, czy przy ewentualnym spadku Konfy pod próg to zysk czy strata dla PiSu. Z pewnością będzie to zysk dla KO w liberalnym Gdańsku, a dla PiSu - na Podkarpaciu. Nie chce mi się teraz przeglądać, skąd dostali się
@Halbr: dam ci nieprawdopodobny w prawdziwym życiu, ale możliwy do zrealizowania przykład obalający twierdzenie, że na D'Hondtcie w ujęciu ogólnokrajowym zyskuje lista, która wygrała wybory

Wyobraź sobie, że PiS w ujęciu ogólnokrajowym uzyskał 50% głosów (a jak chcesz to nawet 70%). Obie mapki, które załączyłem w poprzednim komentarzu są na niebiesko. Jest tylko jeden wyjątek na mapie.
W okręgu nr X wyniki wyglądają tak:
Konfederacja - 99,99%
PSL - 0,01%
Lewica
Imperator_Wladek - @Halbr: dam ci nieprawdopodobny w prawdziwym życiu, ale możliwy do...

źródło: comment_1655904179ckIokltskqAv0DqzO7GCsX.jpg

Pobierz
W Twoich wypowiedziach ignorujesz ewidentnie jedną rzecz: d'Hondt nie działa na poziomie ogólnopolskim, a na poziomie poszczególnych okręgów.


@Kazimierz_Przerwa-Obiadowa Zauważyłem to w komentarzu nad Twoim, ale i tak dzięki za wyjaśnienia.