@losowynick13: @SuperFancyFretka: no wsm też bym jadła 2 widelcami zamiast nożem i widelcem. A Wokulski wtedy se jajca robił i specjalnie łamał etykiete
@Itslilianka: Juz nie udawaj ze bys tak jadla bo wydawalo ci sie oczywiste jedzenie widelcem i nozem. Zaden wstyd nie znac etykiety. Wazne zebys nosa nie wytarla w obrus u przyszlych tesciow ( chyba ze tez z etykieta sa na bakier ).
@10minuteman: w domu jem ryby jednym widelcem pomagając sobie paluszkami przy wyciąganiu niektórych ości xd w restauracji bym raczej ryby nie zamówiła xd
@konrad1: @Itslilianka: Z jakiegoś powodu na polskich stronach o savoir-vivrze pokutuje przekonanie, że to PRLowski koncept, ale z ciekawości sprawdziłam zagraniczne strony i na Zachodzie też się tak kiedyś robiło. W XIX w. do ryb podawano dwa widelce, jeden zwykły, drugi z takim zaokrąglonym zębem z jednej strony.
@Vadzior: Miałam na myśli, że bok był bardziej zaokrąglony, nie sam ząbek. Ogólnie sprawdziłam teraz w grafice i stwierdzam, że strona gdzie o tym czytałam wprowadziła mnie w błąd (albo źle doczytałam), bo XIX w. sztućce do ryby wyglądały tak:
@SuperFancyFretka: Tak, tak wyglądają sztućce do ryb te dawniejsze. Te współczesne są uproszczone. Często mi się w kartonach z antykami takie dziwadła trafiały i sam miałem problem z ustalenie co do czego służyło.
nie no jak czytam wykop, to wychodzi ze zarabia sie tutaj wiecej niz na zachodzie, gdzie nie mamy zadnego duzego korpo, a jestesmy tania sila robocza dla nich
#lalka #ksiazki #etykieta #gotujzwykopem
czy coś
https://antyki-urbaniak.pl/pl/sztucce/3670-widelczyki-do-ostryg-plater-secesja-ok-1900-r-.html