Uwielbiam tę wypowiedź. Całkowicie się zgadzam z tym, myślę tak, jak Adam mówi.
Była to piosenka tytułowa z płyty trudno nie wierzyć w nic, pod tytułem trudno nie wierzyć w nic. Jak część państwa, być może wie, ukazała się również książka z zapisem rozmowy, która również nazywa się trudno nie wierzyć w nic. Po latach zdałem sobie sprawę z pewnej popularności tego sformułowania, aczkolwiek nawet profesorowie języka polskiego dyskutowali, czy tenże zwrot jest poprawny i przyznam, że powiedziano mi, że jest poprawny. Co dobrze wróży, bo można ryzykować w granicach składni i okazuje się, że warto to robić, bo być może tylko coś, co zahacza o błąd albo jest z dotknięte błędem, ma większą szansę przetrwania w tak zwanej historii. Dzięki za wypowiedź.
@psycha: Mi się w nim natomiast podoba ta swojska gęba, ten spedalony chłopski ryj. Jeżeli wiesz, o co chodzi.
Ta jego olbrzymia i szczera skromność, którą można wyczytać z jego wypowiedzi między utworami. Tak naprawdę jest jeszcze cała masa rzeczy, które mi się w nim, w nich, podobają.
Tylko że nie znam dobrze ich twórczości. Specjalistą jestem z Kaczmarskiego.
Całkowicie się zgadzam z tym,
myślę tak, jak Adam mówi.
#muzyka #poezjaspiewana #razdwatrzy #sztuka
Mi się w nim natomiast podoba ta swojska gęba, ten spedalony chłopski ryj.
Jeżeli wiesz, o co chodzi.
Ta jego olbrzymia i szczera skromność, którą można wyczytać z jego
wypowiedzi między utworami. Tak naprawdę jest jeszcze cała masa
rzeczy, które mi się w nim, w nich, podobają.
Tylko że nie znam dobrze ich twórczości.
Specjalistą jestem z Kaczmarskiego.