[Capri-Sonne]

Jak bardzo trzeba siedzieć w piwnicy, żeby uważać że blackpill nie istnieje i są to bzdury? Zawsze spotykam się z zarzutem, że blackpillowcy siedzą w piwnicy i wymyślają swoje teorie, i wystarczy wyjść do świata, żeby się przekonać że to bzdury. Tymczasem jest dokładnie na odwrót - to w internecie można spotkać ludzi, którzy twierdzą, że wzrost nie ma znaczenia incelu, liczy się charakter, pieniądze nic nie znaczą, ważne żebyś był dobrym człowiekiem.

Jak ktoś twierdzi, że dopiero trafiając na wykop odkrył istnienie blackpillu to chyba całe życie przeleżał pod kamieniem. Chyba tylko jak się jest bananowym oskarkiem można przez swoje życie nie dojrzeć blackpillu. Całe życie widziałem, że wysocy, ładni ludzie mają po prostu z górki. Natomiast na wykopie cała chmara ludzi walczy z tą prostą prawdą życiową, twierdząc że to urojenia piwniczaków. No ludzie, jak tak można, dajcie spokój. Tak bardzo lubicie się oszukiwać?

#przegryw #blackpill

[WielkiNos]

@Capri-Sonne tak.

[ArthurFleck]

@Capri-Sonne: Mając styczność z płcią przeciwną jeszcze bardziej utwierdzasz się w przekonaniu co do słuszności #blackpill i #hipergamia. Kobiety potrafią prosto w twarz mówić o wymaganiach co do zarobków, wyglądu, wzrostu. Kiedy nawet okazuje się, że spełniasz wymagania #p0lka to masz świadomość, że to wszystko kalkulacja i gadzi instynkt, a nie jakieś bezinteresowne uczucie. Miłości nie ma jest matematyka.

[depresyjnydziad]

@Capri-Sonne: Widzieli to ale nie potrafili nazwac, nie mieli pojecie o takim nurcie. Ale fakt brednie ze wyglad sie nie liczy jest najwiekszym scamem tego swiata. To wyglad jest pierwszym co widzimy, najwet jezeli dana osoba jest wenwnetrzym bogiem to tego nie bedzie mial okazji okazac, jezeli nie spodoba sie z wygladu na pierwszym spotkaniu.

[n.....j]

@Capri-Sonne: gdyby blackpill nie istniał to politycy i celebryci nie nosiliby podwyższających butów i nie robili operacji plastycznych

[e.....0]

Całe życie widziałem, że wysocy, ładni ludzie mają po prostu z górki.

@Capri-Sonne: Możesz podać jakieś przykłady? Bo trochę z dupy jest Twój wpis..

[Capri-Sonne]

@eldzej_10: konkrety piszę tutaj od miesięcy, tak jak inni koledzy z tagu. Nie chce mi się wywodów kilkustronicowych pisać, więc na szybko:

- znaleźć laskę jest łatwo jak jesteś wysoki, wystarczy nie być totalnym introwertykiem i spier.doliną. Wystarczy wtedy zwykła gadka, nie musisz niczym nadganiać, nie musisz udawać kogoś innego, nie musisz być specjalistą od gadki, nie musisz mieć super poczucia humoru. Wystarczy być i normalnie rozmawiać. Reszta toczy się sama.

[i.....S]

@Capri-Sonne: blackpill deskryptywnie ma dużo racji - czyli opisuje rzeczywistość, może trochę rygorystycznie i pesymistycznie. Coś jak antynatalizm.

Ale preskrypcyjnie nie oferuje prawie nic wartościowego, niczego nie można z tej wiedzy konstruktywnego wyciągnąć i nie polepsza ona niczyjego życia. Dlatego tak się po tym jedzie.

[Capri-Sonne]

@iAmTS: tak, bo ludzie lubią się oszukiwać. Dlatego religia jest tak popularna. Nikt nie chce zaakceptować smutnej prawdy, że umieramy i nie ma nic po śmierci. Ludzie nie znoszą prawdy.

Dlatego to trochę tak jakbyś powiedział, że ateizm niczego nie oferuje, bo odbiera nadzieję na życie wieczne i nagrodę po śmierci. Pytanie w takim razie: co wolimy, prawdę czy się oszukiwać?

[KotBojowy]

@Capri-Sonne: wysocy, przystojni i przebojowi ludzie mają w życiu łatwiej i mają większe powodzenie? Tak.

Czy trzeba być wysokim i przystojnym, żeby mieć dziewczynę i powodzenie? Nie.

Blackpill to gówno którym piwniczki tłumaczą swoje #!$%@?.

[ExitMan]

Pytanie w takim razie: co wolimy, prawdę czy się oszukiwać?

@Capri-Sonne: Bycie oszukiwanym i oszukiwanie jest łatwe, a przecież takie życie cenimy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[i.....S]

@Capri-Sonne: zupełnie nie. Ateizm z definicji nie daje przepisu na życie - blackpillowe wpisy i cała popularność tego ruchu wiąże się z pytaniem - co z tym robić, co teraz?. I blackpill daje gówno w tym temacie.

[daro1]

@Capri-Sonne: To jest tylko takie teoretyczne #!$%@? o niczym. Siedzą tu wszyscy na Wykopie i #!$%@?ą bez przerwy o czymś co nie ma nawet znaczenia bo żeby się przekonać czy coś działa czy nie i co jest ważne to trzeba ruszyć dupę i podchodzić do dziewczyn. Podchodząc i próbując coś z konkretną kobietą nigdy nie wiadomo czy jest się przyjętym lub odrzuconym akurat przez wygląd. Najgorsze jest to że jak konkretna

[Bumelante]

@Capri-Sonne: syty nie zrozumie głodnego

[JustTheDude]

@Capri-Sonne: Bo blackpillowcy wbrew pozorom snują głupie i niczym niepotwierdzone teorie. Co prawda podstawy o wyglądzie i doborze partnera to prawda, ale te gadanie, że "damski gadzi mózg" czymś steruje i p0lki to są roszczeniowe #!$%@? itp.

A prawda jest taka że p0lak wykopek przegryw również zachowywałby się 1:1, gdyby naglę za machnięciem magicznej różdżki świat przekręcił się na opak i teraz to on miał 1000 match'y na tinderze.
Wystarczy wyjść

[e.....0]

Długo mogę tak wymieniać, ale nie chce mi się, bo piszę to samo w kółko od miesięcy. Ja znam twoje wpisy i wiem, że lubisz negować obserwacje, które mamy. Pewnie jesteś ładny/wysoki i nie doświadczasz tego co druga strona, więc wydaje ci się to przesadzone. To trochę tak jak 99% osób nie ma pojęcia z jakimi problemami muszą się borykać osoby głuchonieme. Ew. nie chcesz przyjąć do siebie, że tak to wygląda.

[e.....0]

Generalnie jest tak, że dużo rzeczy przychodzi łatwo. Wystarczy być, robić swoje, mieć hobby. Można być sobą. Bedąc brzydkim karłem nie możesz być sobą. Sam to zresztą przyznałeś kiedyś, że jak jesteś taki, to musisz w innych kwestiach nadrobić. No właśnie, nadrobić, czyli nie możesz być sobą. Nie, tutaj nie chodzi o to, że nie możesz schudnąć, czy zadbać o siebie. Chodzi mi o fakt, że np. musisz mieć większe poczucie humoru

[OstatniRomantyk]

@Capri-Sonne: sam sobie odpisałeś, ludzie lubią się oszukiwać. Jeżeli są dzięki temu szczęśliwsi to czemu nie?

Co innego samotni i odrzuceni, oni nie mają żadnego interesu w tym żeby się oszukiwać - mówienie, że liczy się charakter i każdy jest kowalem własnego losu wręcz uderza w ich samoocenę, bo to tak jakby mówić im, że sami są wszystkiemu winni. Nie dziwi mnie też wcale, że ludzie będą zaprzeczać, jakoby wygląd miał

[Capri-Sonne]

@KotBojowy:

wysocy, przystojni i przebojowi ludzie mają w życiu łatwiej i mają większe powodzenie? Tak.

Czy trzeba być wysokim i przystojnym, żeby mieć dziewczynę i powodzenie? Nie.

Blackpill to gówno którym piwniczki tłumaczą swoje #!$%@?.

No to w końcu mają łatwiej czy piwniczki pier.dolą? Coś się gubisz w tym.

@iAmTS:

zupełnie nie. Ateizm z definicji nie daje przepisu na życie - blackpillowe wpisy i cała popularność tego ruchu wiąże się