Wpis z mikrobloga

Aby dostać się do F1, należy przejść przez drabinkę serii juniorskich, wybijając się coraz wyżej. Chyba że nazywasz się Kimi Raikkonen to wtedy możesz awansować już po zaledwie jednym sezonie w serii będącej na poziomie dzisiejszej F4.

Kimi po zakończeniu jazd w kartingu w 1999 szykował się do jazdy w single seaterach. Pod koniec 99 pojechał w kilku wyścigach małych brytyjskich serii, takich jak Renault UK Winter Championship, czy Formuła Ford Festival, cieżko to nazwać było nawet seriami wyścigowymi, gdyż były to bardziej turnieje rozgrywane w ciągu paru dni na jednym torze, składające się z zaledwie 4 wyścigów.
W 2000 roku Kimi rozpoczął 1 sezon startów w prawdziwej serii wyścigowej, którą była brytyjska Formuła Renault(seria znana obecnie jako brytyjska F4) Kimi wygrał 7 z 10 rozegranych wyścigów i zdobył tytuł mistrzowski, przez co zwrócił na siebie uwagę Petera Saubera, który zaprosił na testy na Mugello odbywające się w połowie września. Kimi pierwszy raz w życiu jechał tak mocną maszyną, przez co pierwszego dnia wypadł dość słabo i borykał się z bóle pleców. Testy te trwały jednak 3 dni i z dnia na dzień Kimi poprawiał swoje rezultaty. Na co uwagę wrócił Michael Schumacher także obecny na tych testach, który chwalił nikomu wcześniej nie znanego dzieciaka. Podobno to on właśnie miał doradzić Peterowi Sauberowi aby dał szansę Kimiemu.

Testy z Sauberem sprawiły że notowania młodego Raikkonena wzrosły i on sam prowadził negocjację z czołowymi zespołami F3 w sprawie startów w 2001. Sytuacja zmieniła się w listopadzie kiedy, Kimi ponownie został zaproszony na posezonowe testy z Sauberem w Jerez i wypadł na nich jeszcze lepiej niż we Włoszech. Czego efektem była propozycja kontraktu dla Fina na starty w F1 już w 2001. Decyzja Petera Saubera była na tyle kontrowersyjna, niż Kimi tak naprawdę nie miał żadnego poważnego doświadczenia, przejechał zaledwie 1 sezon w serii juniorskiej plus parę startów w pokazowych seriach, co łącznie dało rezultat zaledwie 23 startach w wyścigach samochodowych. W tamtych czasach nie było systemu punktów do super licencji i SL otrzymywali nawet kierowcy, którzy nigdy nie zdobyli ani 1 punktu w F3. Ale byli oni często weteranami tych serii i mieli na koncie liczne testy, starymi bolidami F1.

Dyskusja o tym czy dopuścić Kimiego do sezonu trwała cała zimę, najbardziej przeciwny był prezydent FIA, Max Mosley, lecz ostatecznie w wyniku głosowania na posiedzeniu światowej rady sportów motorowych. Kimi otrzymał warunkową SL na 4 pierwsze wyścigi sezonu 2001, tak na próbę jak wypadnie, jeżeli będzie się co chwilę rozbijał to mu ją zabiorą jeżeli będzie jeździł dobrze i spokojnie to zostanie do końca sezonu. Kimi wykorzystał daną mu szansę i już w 1 wyścigu zdobył punkty kończąc wyścig na P6, kolejnych 3 wyścigów nie ukończył lecz nie ze swojej winy. Przez co mógł zachować posadę do końca roku.

Obecnie taka historia nie jest już możliwa do powtórzenia, do czego przyczynił się Max Verstappen i Red Bull. W 2014 roku Max zadebiutował w wyścigach startując zaledwie 1 sezon w F3, gdzie jako zupełny debiutant zdobył P3 na koniec sezonu, przez co Red Bull dał mu już kontrakt na starty w Toro Rosso w 2015 roku. Max w momencie debiutu miał zaledwie 17 lat i FIA doszła do wniosku że dość tego i wprowadziła odgórny limit wieku do debiutu w F1, wynoszący 18 lat. Dodatkowo kierowca przed F1, musi zaliczyć min 2 pełne sezony w seriach juniorskich, teoretycznie dowolnych seriach, lecz tutaj doszły także punkty za sukcesy w tych seriach, których trzeba nazbierać 40 w przeciągu 3 lat.

#f1 #randomf1shit
Pobierz tumialemdaclogin - Aby dostać się do F1, należy przejść przez drabinkę serii juniorsk...
źródło: comment_1655372275R3GrHmW2f7HyxVmXUu2TFX.jpg
  • 3