Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Czy da się wynająć w tym mieście mieszkanie dwupokojowe, bez kaucji 8000, dywanów na ścianach, najmu okazjonalnego i nie jest na Łostowicach? Próba dodzwonienie się na jakiekolwiek ogłoszenie graniczy z cudem, nie mówię już o fikołkach po wpłaceniu zaliczki smsy, że Pani zaoferowała 400zl miesięcznie więcej i albo wyrównuje albo dostaje zaliczkę spowrotem (°°

#gdansk #trojmiasto #wynajem #nieruchomosci
  • 21
@krystianos13: To tak działa? Chyba można w umowie zapisać, że dopóki nie zalegasz z opłatami to wypowiedzenie jest 3 miesiące czy ile tam się chce. Umowa nie jest przecież sztywna, można zapisać wszystko na co strony się zgodnie umówią.
@krystianos13: Najem okazjonalny to jedynie wskazanie miejsca eksmisji jak nie płacisz. Cała reszta to są wymysły właścicieli. W szczególności kupujący mieszkanie cały czas jest związany umową i fakt zmiany właściciela nie skraca okresu wypowiedzenia.
Więc jak nie przedłużysz to teoretycznie może na koniec się #!$%@?ć z dnia na dzień.


@lentilek: No to chyba dobrze. Jak masz umowę do 31 grudnia to 1 stycznia ma cię nie być. Chyba normalna sprawa i tak powinno być. Jak się chce dłużej zostać to trzeba pamiętać o przedłużeniu umowy.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@krystianos13: @4833478: Masz wypowiedzenie chyba miesięczne albo więcej. Tylko umowa jest terminowa np na rok. Więc jak nie przedłużysz to teoretycznie może na koniec się #!$%@?ć z dnia na dzień.

@lentilek:

To normalne że jak się kończy umowa to mam się wyprowadzić. Najbardziej zależy mi na tym żeby nie żyć w ciągłym stresie, że za chwilę mam #!$%@?ć.

@4833478 też nie jest tak że muszę przy podpisywaniu umowy u
@krystianos13: Jeśli chodzi o notariusza, to miałem okazję być takim najmującym. Do notariusza z nikim nie musiałem iść.
No chyba że właściciel mieszkania będzie chciał też podpis potwierdzony notarialnie tej osoby którą wskazałeś w tym dokumencie śmiesznym. U mnie chcieli tylko moje oświadczenie. 250 zł to kosztowało.
@krystianos13: Nieprawda. Jeśli nic nie odwalasz, to przy umowie na czas określony masz tam prawo mieszkać do końca. Przy umowie n czas nieokreślony obowiązują terminy wypowiedzeń. Nikt nie może Cię wyrzucić z dnia na dzień. Ustawa o ochronie praw lokatorów jest pisana pod najemców, nie wynajmujących. A samą umową najmu okazjonalnego można się w ostateczności podetrzeć, jeśli na przykład masz patusa, który nie chce płacić i się wyprowadzić, bo postępowania trwają
też nie jest tak że muszę przy podpisywaniu umowy u notariusza, ciągnąć tam dodatkowe osoby, które potwierdza że w razie eksmisji będę mógł mieszkać pod ich adresem?


@krystianos13: Nie mam praktycznego doświadczenia ale zawsze myślałem, że wystarczy samo twoje oświadczenie, że pod dany adres możesz się przeprowadzić w razie potrzeby. Jesteś dorosły i bierzesz odpowiedzialność za to co notariuszowi mówisz, a jeśli się okaże że adres sobie wymyśliłeś to jest wtedy