Aktywne Wpisy
mirko_anonim +6
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ogladanie filmów z moją #rozowepaski to jakiś dramat. W zeszłą sobotę wybierała ona. Oczywiście jakaś gówno komedia romantyczna, ale mieliśmy razem oglądać to siedzę i oglądam (i jem chipsy)
Wczoraj ja wybierałem, tym razem coś bardziej w moich klimatach, kino akcji z elementami sciencie fiction. Co robi ona? Po trzech minutach już tiktok. Pytam to oglądamy czy nie?
Tak tak, po kolejnych 5 minutach znowu telefon, potem idzie #!$%@?ć coś w kuchni, zaraz w ogóle wychodzi bo będzie prasować itd.
Ogladanie filmów z moją #rozowepaski to jakiś dramat. W zeszłą sobotę wybierała ona. Oczywiście jakaś gówno komedia romantyczna, ale mieliśmy razem oglądać to siedzę i oglądam (i jem chipsy)
Wczoraj ja wybierałem, tym razem coś bardziej w moich klimatach, kino akcji z elementami sciencie fiction. Co robi ona? Po trzech minutach już tiktok. Pytam to oglądamy czy nie?
Tak tak, po kolejnych 5 minutach znowu telefon, potem idzie #!$%@?ć coś w kuchni, zaraz w ogóle wychodzi bo będzie prasować itd.
51431e5c08c95238 +55
Idol polskiej ml0dziezy nie potrafi nawet korzystać ze sztućców. XDD
#ishowspeed
#ishowspeed
Kaszebe Runda + dojazdy.
Miałem idealny początek bo złapałem kapcia na dojeździe z hotelu do startu i spędziłem dobre 40 mordując się ze zmianą. Już nawet poważnie rozważałem olanie imprezy i powrót pociągiem do domu xD.
Sama runda bardzo fajna, spoko zorganizowana i zabezpieczona. Bufety też były całkiem przyjemne i pozwalały jechać bez kieszeni upchanych batonami. Pierwsze 50km to gaz bo goniłem ekipę innych wykopków a potem jak ich dogoniłem to w sumie też gaz :D
#rowerowyrownik #rowerowetrojmiasto
Skrypt | Statystyki
Tempo turystyczne ;)
I w ogóle pochwal się jakimiś statusami z tego dystansu!
Na pierwszym naleśniki z dżemem, jajecznica, chleb ze smalcem i ogórkiem.
Na drugim chleb ze smalcem i ogórkiem, banan i pomidorowa z makaronem.
Na trzecim drożdżówka i lody.
Na czwartym racuchy i nalewka.
Na piątym placki ziemiaczane.
Na mecie darmowe piwo, frytki z nuggetsami i filetem rybnym w panierce i pasta party, ale na makaron nie poszliśmy to nie wiem co było.
Bo na trasie to robią lokalsi, typu koła gospodyń wiejskich.
A na mecie to widzieliście -- food truck. ¯\_(ツ)_/¯