Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam mega problem ze swoimi emocjami. Wjechała mi remisja depresji. Z powodu tego, iż moja ex. Z która mam synka, znalazła sobie nowego partnera. Czuje się podle, mam mega wyrzuty sumienia, ze moja rodzina się rozpadła. To był czas kiedy miałem ciężka depresje kilka lat wstecz. m.in. Z powodu głupot jakie robiłem będąc z nią. (M.in. Bzykalem wszystkie napotkane laski, bo chciałem sobie poużywać zanim, miałem strzelić samobója, a byłem pewien ze chce to zrobić). W sumie miałem w dupie wszystko, jakby kończył się swiat. Potem jednak trafiłem na ogarniętego psychiatrę, który po odpowiednich lekach i terapii, wyciągnął mnie z tego łajna na tyle, ze nie chciałem się już zabijać. Smród jednak pozostał i się rozstaliśmy już kilka lat temu. Ja miałem inna partnerkę, ona była sama (niby). Teraz od 1,5 roku jestem sam i pojawił się absztyfikant. Poznał mojego synka i spędzają razem czas, jak młody jest z matka. Czuje się tragicznie z tym, jestem zazdrosny. Mierze się z konsekwencjami tego rozstania i rozbicia rodziny mojemu dziecku. Bardzo żałuje, ze tak się wszystko potoczyło. Rozmawiałem z młodym, on tez mimo sympatii do nowego typa jego matki, nie jest OK z cała sytuacja. Wiem, ze powinienem to odpuścić, bo jednak psychicznie mnie to wykańcza. Czuje się bezradny. Czuje ze nadal kocham moja ex. Rozmawiałem z nią na temat podjęcia próby reanimowania naszego związku. Ona tez czuje się zmieszana, jednak na chwile obecna jest na nie. Mimo, ze mam już cały plan naprawczy ułożony w głowie, to czuje ze ona jeszcze trochę sie waha, choć czasem zaprzecza i mówi, ze już za pozno. Czy to nie brzmi jak próba reanimacji trupa? #depresja #zwiazki #zdrada

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62a39b3d6bfc9d271179f398
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt
  • 6
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: Najsensowniejsze co w tej chwili mógłbyś zrobić to czekać jak rozwinie się ich relacja i starać się nie stracić dobrego kontaktu z dzieckiem, pokazać byłej że jest już z tobą lepiej, że zależy ci na dziecku. Podejrzewam, że ona myśli o tym w taki sposób "miał swoją szansę ale jej nie wykorzystał więc teraz dam ją komuś innemu". Nie warto wpychać się między nich na chama, żeby jeszcze bardziej nie