Wpis z mikrobloga

No to się wreszcie doczekałem leczenia biologicznego odnośnie #luszczyca .
Otrzymałem preparat Skyrizi (ryzankizumab) 2x 75mg w strzykawko-ampułkach.
Dzisiaj dostałem pierwszą dawkę, następna za miesiąc, a kolejne co 12 tygodni. Sam koszt leczenia prywatnie to ponad 16tys. Dało mi to ogromny zastrzyk energii i podniosło stan psychiczny jednocześnie. Lek narazie mam przypisany na 96 tygodni.


AVE!!!

#zdrowie #depresja #dermatologia #medycyna #lekarz #nfz
Dumle007 - No to się wreszcie doczekałem leczenia biologicznego odnośnie #luszczyca ....

źródło: comment_1654787035jqHOV0xLRIDvVScL2QTI8k.jpg

Pobierz
  • 11
@rafwoj: tak po prawie 6 latach od kiedy zobaczyłem dwie pierwsze "plamki" po wielku próbach: maści, sterydów, Cyklosporyny 2x, metotrexatu, fototerapii, asertinu (czy jakoś tam) i coś tam jeszcze bo z roku na rok było co raz gorzej i więcej, doczekałem się biologicznego leku.
Wierzę w to że za 2-3 miesiące to już tylko zostaną minimalne odbarwienia i paznokcie które muszą po prostu odrosnąć []
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@turbol: jest sporo, w tym np. to, że na NFZ dostajesz lek, który został już sprawdzony w testach, jest teoretycznie bezpieczny i od razu na 100% rozpoczyna się leczenie, a w testach testuje się działanie jeszcze niedopuszczonego na rynek leku, czyli może coś Ci się stać, ale i możesz dostać placebo na pierwszy okres, np. na pół roku z całego testu, który może trwać łącznie rok, dwa lub więcej, może zostać
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@DetektywColumbo: nie zgłębiałem tego tematu tak bardzo mocno, bo i oficjalnych danych nieco brakowało, początkowo były to tylko plotki, potem udało mi się to poniekąd potwierdzić gdzieś w amerykańskim internecie, gdy dopuszczono lek do stosowania, ale pod jakimiś warunkami z uwzględnieniem możliwych myśli samobójczych,
moim zdaniem to efekt uboczny, bo jeśli chodzi o skuteczność to był w moim przypadku po prostu świetny
@reza89: Mireczku o łuszczycy już zapomniałem tutaj fotorelacja
Ogólnie mam straszne załamanie nerwowe... Myślę że gdyby wszystko wyglądało tak jak teraz i przed pierwszym zastrzykiem biologii to już raczej byłbym u "czubków"... Prześledź moje wpisy na Mirko przed wigilia mam 4 już zastrzyk, jak święta mnie psychicznie nie dobija to pewnie zrobię kolejna fotorelacje.