Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mieszkałem przez 2 miesiące u rodziców na wsi i zrobiło mi to lepiej na głowę niż psychoterapia. Miałem czas na przemyślenia blisko natury, zrobiłem kilka spierdotripów do lasku i w góry i ochłonąłem. Z dala od tego wielkomiejskiego zgiełku. Z dala od ludzi w korpo. Cieszyłem się takimi prostymi rzeczami jak to, że słoneczko wyszło, że rano chodziłem boso po rosie na trawie.
Wielkomiejski klimat źle mi robi na psychę. Wszędzie widzę wygrywów którzy nie pracują a tylko jeżdżą na wakacje all inclusive do Egiptu, Hiszpanii. Mają lepsze samochody, lepiej zarabiają, lepiej wyglądają, stołują się w restauracjach na które mnie nie stać. A na wsi jestem wśród swoich. Nie ma tego wyścigu szczurów, że Damian poleciał na Majorkę a Kamil na Bali. Człowiek się cieszy zwykłą codziennością.

#wies #depresja #przegryw #miasto #korposwiat

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #629ce05218ae3c6be4fa3e38
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: ja mieszkam tak dwa lata i było bardzo dobrze dopóki znowu nie wyszedłem do ludzi.
Wtedy rzeczywistość #!$%@?ła mi w ryj 4 razy mocniej. Może czułem się lepiej siedząc na wiosce, ale teraz jestem w jeszcze większym dole.
Chce stąd uciec, życie w strefie komfortu to też powolne umieranie.
  • Odpowiedz
Wszędzie widzę wygrywów którzy nie pracują a tylko jeżdżą na wakacje all inclusive do Egiptu, Hiszpanii. Mają lepsze samochody, lepiej zarabiają, lepiej wyglądają, stołują się w restauracjach na które mnie nie stać


@AnonimoweMirkoWyznania: Skoro masz taki zawistny charakter to dobrze, że cierpisz
  • Odpowiedz
Nie ma tego wyścigu szczurów, że Damian poleciał na Majorkę a Kamil na Bali.


@AnonimoweMirkoWyznania: cóż ja pracuje w korpo i sram na bali i inne majorki, jadę na wakacje do Iławy albo Bydgoszczy i też jest git, aczkolwiek jak o tym mowie to mają mnie za dziwaka, ale przyzwyczailem sie przez cale zycie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz