Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Witam
Odziedziczyłem po zmarłej mamie 10ha gruntów rolnych oraz dom na wsi. Mama wcześniej otrzymała w spadku te nieruchomości po bracie, który był kawalerem i przez cały okres ich posiadania grunty rolne były w dzierżawie a budynek po prostu stał pusty. Teraz w obecnej sytuacji gospodarczej zastanawiam się co zrobić. Dzierżawa wynosiła 2k za hektar co daje 20k rocznie. W okresie kiedy lokaty były po 0,1% to dzierżawa była bardziej opłacalna. W tej chwili zastanawiam się nad sprzedażą tego wszystkiego za co otrzymałbym około 600k - 700k bo procent z lokat znacznie przewyższa wpływy z dzierżawy. Pytanie co robić sprzedać to wszystko i iść w obligacje lub lokaty czy trzymać ziemię bo zawsze jest to nieruchomość w dobie słabej zlotowki?
#lokata #oszczedzanie #nieruchomosci #inwestycje #inwestowanie
  • 18
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@moll: @Wepalgumetypie: Aż tak mi się nie pali bo dopiero zaczynam pierwszą pracę w zawodzie i na razie będę wynajmował mieszkanie, ale za jakieś dwa lata już chciałbym kupić i osiąść gdzieś na stale. Tylko po podliczeniu z lokat wyjdzie mi znacznie więcej zysku niż z dzierżawy. Z tego co liczyłem z lokaty starczy na wynajem a nawet jeszcze zostanie. W przypadku dalszej dzierżawy będę musiał dokładać z pensji do
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@moll: pytanie czy nasz miłościwy rząd takie coś rozważa? Obecnie to wszystko jest obarczone ryzykiem, już jest mówione o podatkach od kilku mieszkań tak więc nie ma chyba bezpiecznego sposobu ulokowania pieniędzy bez mniejszej bądź większej straty
@PajakPL94: ma przepchnięta odpowiednie przepisy pod takie działanie, jeśli się nie mylę, od kilku lat.

Ewentualnie możesz spróbować sprzedać ten kawałek z domem, skoro go nie wynajmujesz i nie chcesz w nim mieszkać. I to sobie wrzuć na lokatę albo zmień na kilkuletnie obligacje (zapytaj kogoś kompetentnego co się bardziej opłaca), a to co się monetyzuje zostaw jak jest
@PajakPL94: Jest jeszcze coś takiego jak dopłaty, 1k około do hektara rocznie co daje 10/12 tys rocznie. Jako rolnik (musisz płacić krus) możesz w przyszłości strać się o dofinansowanie na rozpoczęcie działalności pozarolniczej, w dłuższej perspektywie wydaje się korzystniejsze zostawienie ziemi, dzierżawa jej oraz zgarnięcie dopłat raz w roku. Po kilku latach płacenia Krusu j/w możesz starać się o dotacje
W tej chwili zastanawiam się nad sprzedażą tego wszystkiego za co otrzymałbym około 600k - 700k


@PajakPL94:
Hektar po tyle nie chodzi.
Chyba, że to I klasa to może by poszło, ale bliżej 500k.
Trzymałbym, 20k rocznie to duży dodatek do pensji na początku drogi zawodowej.
Do tego obligacje dają 5% teraz, a za rok, dwa może to być 1-2%.
Ziemia to ziemia.
Tak to I klasa. 700k to oferta którą dostałem od sąsiedniego rolnika.


@PajakPL94:
To tym bardziej bym trzymał jak to I klasa. Tym bardziej, że to już "pracuje" - dzierżawa.
Ja np. mam inny problem - nie wiem co robić z pieniędzmi, nie wiadomo jak pójdziemy z inflacją itd. itp.
W skrajnym przypadku możesz skończyć z gorącym kartoflem 700k przy inflacji ponad 20% i obligacji dających 5%.
@PajakPL94: ceny ziemi rolnej rosna,aktualnie pozycja polsko jako producenta żywności wzrasta a obrót ziemia jest sztucznie utrudniony przez aktualny rząd. Jak ci nie potrzeba kasy na już to bym się wstrzymał z zakupem . Pamiętaj że inflacja przywyzsza oprocentowanie z lokat.