Wpis z mikrobloga

Czy okolice metra Wawrzyszew to jakaś normalna okolica czy niezbyt? Mam tu na myśli raczej jakąś patologię, bo usługi, sklepy, komunikacja, wszystko tutaj jest pod nosem. Chodzi mi o takie ulice jak Przytyk, Przy Agorze, Conrada, Andersena, Reymonta, Szekspira.

Słyszałem, że Wrzeciono (chociaż to dość rozbudowana ulica), Dorycka, Szegedyńska to raczej kiepski wybór na miejsce do życia, prawda to?

Dzięki za info!

#warszawa #bielany
  • 9
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@MarcinDerk: mieszkałem na wrzecionie kilka lat i dla mnie było spoko, jednak po nocach sporo śpiewania i drinkowania, bojówki kibolskie się szwedaly. Mnie nie zaczepiali bo przypominałem i miałem taką samą kurtkę jak jeden ziomek który tam mieszkał x lat ;P nawet mi cześć mówili i częstowali wóda ...
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@MarcinDerk: ogólnie zajebista okolica, ale też blisko blokowiska. Mieszkałem tam kiedyś (bardziej Reymonta) i było zupełnie ok, nie bałem się po nocach chodzić, mimo że rotacja i wynajem raczej mały. Na Przy Agorze było sławne zagłębie patoli, zdaje się bloki socjalne. Raczej słabe rzeczy się tam działy (dzień i noc darcie mordy z balkonów, ciągle wezwania policji i SM).Teraz jest lepiej, zrobili tam specjalnie posterunek SM :p I klub matki zdaje
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@MarcinDerk: zależy gdzie. Okolice stawów brustmanna są eleganckie, na północ od metra - zależy jak trafisz, ja mam spoko sąsiadów chociaz widac ze lokalsi piją na każdej ławeczce na podwórku ale często wracam nocami i tylko raz pies starej baby mnie zaczepił a tak to spokój xD
Imho blizej komendy straży miejskiej to jest centrum patologii, tam nie dość że byłem raz w bloku jak pizze wozilem to się czułem jak