Wpis z mikrobloga

Są jakies mirki z #gastronomia co mogą cos podpowiedziec? jestem zielony i chce otworzyc lokal w stylu jak to od jakiegos czasu sie troche ich porobilo: stawiajacy głównie na sezon (wiosna - jesień). Czyli w fajnym miejscu (to juz mam) kontener a w zasadzie pewnie 2 albo 3 i wszystko na otwartej przestrzeni. Jakos fajnie zagospodarowana zielen i takie duperele. Widziałem od środka jak sie prowadzi restauracje z domem weselnym i 'knajpke' z obiadami w przystepnej cenie - ale to troche co innego. Poza tym moze ktos podpowie cos fajnego, cos doradzi (albo odradzi)

#gotujzwykopem #gastronomia #biznes
  • 10
  • Odpowiedz
@rowerbicycle123: no charakter takiej dzialalnosci implikuje niejako prpstote - choc chve troche jednak byc oryginalniejszy i zamiast #!$%@? frytek z batata za 30zł, pizzy, kebaba i burgerow zaoferowac cos choc troche oryginalnego i przede wszystkim takie rzeczy, ktore sam bym chetnie zjadl. Choc kebab chodzi mi po glowie, bo sam bardzo lubie, a miejsca gdzie mozna zjesc porzadnego idzie policzyc na palcach jednej ręki.
  • Odpowiedz
@mazaken: pytanie zbyt ogólne, nawet nie wiadomo czym się charakteryzuje to fajne miejsce. Mówię to dlatego, bo jak jest coś takiego sezonowego, to mi przyszedł do głowy pomysł, że fajnie by było zjeść kawałek dekoracji ( ͡° ͜ʖ ͡°) (albo chociaż stworzyć takie wrażenie)
No ale nie wiadomo czy się da w twoim setupie.
  • Odpowiedz
@rtgdgdrttdgcxgstrgdxxgst: miejsce jest fajne pod wzgledem lokalizacji, wiec za wiele nie napisze, bo jest to po prostu kawalkiem ziemi w ksztalcie prostokata do zaorania xD jedyne co ma charakterystyczne, to polozenie na lekko pochylonej skarpie. Inne fajne sprawy to sasiedztwo lasu, zieleni itp.
  • Odpowiedz
@mazaken jak już robisz kebaba to zrób coś inaczej. Pojedz do Warszawskiego Efes Kebab, tam kolejki normalnych ludzi stoją, pomysł może o greckim kebabie souvlaki (w Bielsku Białej też się kolejki ustawiają). Nie rób kolejnego zahira
  • Odpowiedz
@mirkobiniu: tak jak wyzej wspominalem, napewno nie vhve nic pospolitego, wiec nawet jesli kebab mialby byc w menu, to napewno nie w wersji jak z budy. Grecki jest fajny - ja bardzo dobrze wspominam, ale mam wrazenie, ze jestem troche wyjatkiem. Ten Efes ktory wyslales wyglada zajebiscie - musze sie powaznie zastanowic nad tym :D, a napewno podjade spróbowac i (moze sie da i bedzie sposobnosc) chwile pogadac.
  • Odpowiedz
@mazaken oni tam placki swoje robią, swoje sosy, do kebaba jest pietruszka, cebula czerwona, pomidor. I mięso też mają swoje. I jak mięso się skończy to zamykają a nie wyjmują kolejnego batona z zamrażarki. Jak coś mówię o tym efesie z al. Niepodległości. Na francuskiej to też oni
  • Odpowiedz