Wpis z mikrobloga

Dlaczego na wyjazdy objazdowe jeżdżą tylko starsi ludzie, a młodych tam praktycznie zero? Pytałem o to w biurze (jedna oferta nie dała się zarejestrować przez internet) i powiedziano mi, że młodsi to raczej wolą siedzieć w hotelu i nigdzie się nie ruszać XD
#wakacje #ciekawostki
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ranger: Ciągłe siedzenie w autobusie, ciągłe zmiany hotelów są strasznie męczące.
Młodszy woli pojechać w jedno miejsce i mieć wywalone, a tam zawsze można wypożyczyć auto i zrobić sobie objazdówkę po okolicy, bez spiny, że trzeba wrócić na daną godzinę bo autobus odjedzie. Wcale nie trzeba siedzieć non stop w hotelu i chlać.
Poza jak młodsza osoba chce zrobić sobie objazdówkę, to zazwyczaj sama sobie taką zorganizuje. Starszym jest trudno
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Ranger: młodsi ogarniają w internet i większość daję radę zorganizować sobie fajną obiazdówkę bez tłumu, sikania na komendę i przystanku przy każdym zaprzyjaźnionym stoiskiem z szajsem. Na pewno zdążają się też fajne obiazdowki, ale odnoszę wrażenie, że większość wygląda mniej więcej w ten sposob
  • Odpowiedz
@Boropig: @dzana: ja to wiem, też jeździmy na takie niezależne objazdówki, ale często to się nie opłaca - trzeba wiele przygotowań, sprawdzenia atrakcji do obejrzenia, pilnowania godziny busa/pociągu, ciągłe check-iny i opuszczania hoteli/mieszkań. Jeszcze to taszczenie bagaży wszędzie albo szukanie przechowalni.

Ma to swoje zalety, ale fajnie też po prostu kupić komplet i nie przejmować się planowaniem, tylko iść i patrzeć tam, gdzie przewodnik każe. Można też spokojnie
  • Odpowiedz
@Ranger prawda to, ma to też swoje zalety, szczerze trudno mi znaleźć inną przyczynę, bo to co mi przychodzi do głowy już napisałam. Albo po prostu tak się utarło i młodzi nie jadą, bo wiedzą, że będą głównie w towarzystwie emerytów i takie zamknięte koło się toczy ;p
  • Odpowiedz
@Ranger: Byłem na takiej objazdowej wycieczce i rzeczywiście co najmniej połowa to ludzie starsi. W tym jedna pani o kuli. Może to też kwestia cen takich wycieczek. Jako że baza noclegowa nie ma takiego znaczenia jak przy wyjazdach hotelocentrycznych, więc pewnie też ceny mogą być niższe. Dla takiego emeryta to może mieć duże znaczenie. Nie wspominając o tym że pewnie jadą żeby zobaczyć trochę świata, a nie pić Margaritę w
  • Odpowiedz