Wpis z mikrobloga

Dlaczego kobiety powinny o siebie dbać od najmłodszych lat?

Kiedy mężczyzna patrzy na kobietę, szczególnie nagą, pierwsze na co zwraca uwagę to to czy widać oznaki… przeżytej ciąży. A często można je dostrzec w ułamku sekundy – obwisłe piersi wyglądające jakby ktoś wyssał z nich powietrze, zwiększona ilość wody w organizmie, rozciągnięta skóra, powiększony brzuch, mniej „żywa” cera i włosy…

Można wymieniać długo, jednak wniosek jest jeden – kobieta zaniedbując swoje ciało może zacząć wyglądać tak, jakby była w ciąży, tuż po porodzie czy nawet jakby wyrzuciła już z siebie kilkanaście dzieci, podczas gdy w rzeczywistości nigdy nie była w ciąży.

Oczywiście u mężczyzn wygląd też jest ważny, jednak on świadczy jedynie o zdrowiu, diecie czy ilości hormonów we krwi – facet mający 0 i 30 dzieci będzie wyglądał tak samo z wiadomego powodu. Dodatkowo mężczyzna może nadrobić braki w wyglądzie pozycją społeczno-materialną, podczas gdy u kobiet jest to nie tyle niemożliwe, co bardzo rzadkie – mało kto skusiłby się na nieatrakcyjną, samotną matkę po 40tce mającą na koncie miliony, podczas gdy w drugą stronę działa to niemal wzorcowo – im starszy i bogatszy facet, tym większa szansa na żonę-modelkę.

Dlatego właśnie kobiety a nawet dziewczynki powinny dbać o siebie od najmłodszych lat – aby w wieku 18-22 nie wyglądać jak po 4 porodach…


  • 22
@wqeqwfsafasdfasd: nie, bardziej chodzi o sugerowanie, że dziewczynki powinny o siebie dbać po to, żeby w przyszłości zadowolić wizualnie swojego potencjalnego partnera xD Przecież widać, w jakim celu został napisany ten post. Gdyby chodziło tylko o to, że wolisz zadbane partnerki i nie chcesz widzieć nago kobiety, która ma oznaki porodu (ale to nic nadzwyczajnego, większość osób woli zadbane), to napisałbyś co uważasz bez takich "zapalników":)
@wqeqwfsafasdfasd: tak, dobrze jest o siebie dbać w każdym wieku niezależnie od płci, ale dla zdrowia, a nie dla zadowalania kogokolwiek. Przyznaj, że Twój wpis jest mocno tendencyjny - piętnuje niedbające o siebie kobiety, usprawiedliwia niedbających o siebie mężczyzn i przede wszystkim sprowadza kwestię dbania o siebie do aspektu seksualnego czy matrymonialnego, podczas gdy to nie powinien być główny cel zadbania o swoje ciało. Tym bardziej nasze poczucie własnej wartości nie
usprawiedliwia niedbających o siebie mężczyzn


@Krolowa_Nauk: Ani jednego słowa nie napisał popierającego niedbających o siebie mężczyzn xD

Ogólnie to wszyscy powinni o siebie dbać bo to jest zdrowe.
@Krolowa_Nauk:

Główny cel dbania o siebie to właśnie aspekt seksualny - pomyśl co czują osoby, którym rodzice mówili "jesteś piękny/piękna jaki/ka jesteś" a potem myk masz 20 parę lat, wyglądasz jak po 40tce i nikt nie chce z tobą bara bara.

Masz silną korelację między spadkiem ilości stosunków w społeczeństwie (zarówno w związkach jak i poza nimi) a np. wzrostem średniego BMI. A seks jest w życiu równie ważny co sen,
Oczywiście u mężczyzn wygląd też jest ważny, jednak on świadczy jedynie o zdrowiu (...) Dodatkowo mężczyzna może nadrobić braki w wyglądzie pozycją społeczno-materialną, podczas gdy u kobiet jest to nie tyle niemożliwe, co bardzo rzadkie.


@Joncrow: jeśli u mężczyzn wygląd świadczy jedynie o zdrowiu, bo mogą wygląd nadrobić czymś innym, a u kobiet nie, to chyba jednak jest to pewne usprawiedliwienie ich zaniedbania. Nigdzie nie napisałam, że to popiera.

Główny cel
@Krolowa_Nauk:

Ponieważ domyślam się że ta ilość jest >0

Gdybyś NAGLE obudziła się w aseksualnym ciele to byłby dramat - a ma tak wiele młodych osób, które są tuczone od małego, potem dorastanie, pojawia się popęd i okazuje się że zaniedbane ciało pociąga 0.01% społeczeństwa...

Chłop ma jeszcze czas się ogarnąć, nawet jak zajmie mu to 10-15 lat. Baba już gorzej, bo raz że ciało po utracie 30kg nie wygląda tak
@wqeqwfsafasdfasd: hmm... Wydaje mi się, że jednak niezależnie od płci, jeśli po 30tce zrzucisz nadmiarowe kilogramy, wyrobisz sylwetkę swoją ciężką pracą, to stajesz się atrakcyjniejszy/a. Są osoby, u których zostanie jakaś zwisająca skóra czy rozstępy po schudnięciu, możliwe, że to zjawisko jest częstsze u kobiet niż mężczyzn, ale tego nie wiem. W naszym społeczeństwie częściej to facet jest starszy od partnerki, więc taki np. 35-letni będzie sobie szukał raczej młodszej partnerki,
@wqeqwfsafasdfasd: zdarza się i tak, takie życie. Ludzie czasem się ze sobą wiążą i bez planowania potomstwa. Dzisiejsza medycyna zna wiele przypadków, kiedy kobiety po 40tce urodziły pierwsze i zdrowe dzieci. Ludzie wiążą się nie tylko ze względu na chęci posiadania dzieci. Nawet niekoniecznie ze względu na atrakcyjność fizyczną. Czasami mają wiele wspólnego, dobrze się dogadują, mają wspólne spojrzenie na świat i nie chcą rezygnować z takiej relacji ze względu na
@wqeqwfsafasdfasd: a tu już zbyt daleko chyba zabrnęliśmy - kwestie wychowawcze to już inny temat. Raczej nikt poznając kogoś interesującego nie analizuje tego aż tak. Jak masz te 40 lat to nadal możesz chcieć założyć rodzinę i nic nie poradzisz na to, że Twoje potencjalne dziecko wyprowadzi się z domu, gdy Ty będziesz po 60tce. Każdy z wiekiem ma mniejszy wybór jeśli chodzi o partnera, a założenie rodziny wiąże się z
@wqeqwfsafasdfasd: no nie wiem, nie rozglądałam się jakoś nigdy za 40latkami, raz randkowałam z 10 lat starszym ode mnie chłopem, ale dość szybko uznałam, że mamy inne priorytety życiowe i wolę kogoś ze swojego pułapu ze względu na cele. Z jakiegoś powodu jednak młode kobiety szukają raczej facetów starszych o te kilka lat, a nie 50-latków. Wiadomo, że znajdą się wyjątki, gdzie ta różnica wieku jest spora, ale mimo wszystko raczej