Wpis z mikrobloga

Mieszkam w wieżowcu z czasów PRL, w którym ok 75% lokatorów to emeryci. Blok został niedawno wyremontowany, wstawiono nawet nowoczesne widny, więc obecnie klatka wygląda prawie jak hol w eleganckim hotelu.
Są dwie windy w bloku. Co nie wejdę do którejś, to śmierdzi w niej staruchami, albo niemytym chłopem. Rzygać się chce.
Ile trzeba się nie myć, aby wchodząc do windy na 30-45 sekund, waliło w niej tak, że nie da się wytrzymać?
W windach są wentylatory, ale zanim wiatrak wyciągnie smród brudasa, to ja już zdążę wysiąść z windy i dojść na parking...

#zalesie

#problemypierwszegoswiata #patologiazmiasta #higiena #emerytura
Pobierz deafpool - Mieszkam w wieżowcu z czasów PRL, w którym ok 75% lokatorów to emeryci. Bl...
źródło: comment_1653909665Dj3sBeVx4yy7D5jynUpbFk.jpg
  • 7
@deafpool: człowiek wydziela z siebie pewien związek, nie tylko pot i feromony. I zależnie od wieku i stanu zdrowia, któryś ze związków będzie mocniej wyczuwalny. Na starość zmniejsza się ilość wydzielania potu, a zwiększa właśnie tamtego związku neoneal czy jakiś tak to było.
Aby uniknąć nadmiaru tej woni należy spożywać dużo wody aby zmniejszyć jego stężenie i codziennie zmieniać ubrania, ponieważ tkaniny wchłaniają zapachy.
@deafpool: a może da się ustawić windę aby wywietrznik działał cały czas? może zagadać z administracją aby zleciła obsłudze technicznej dźwigu?