Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jakim cudem mężczyźni ogarniają i udaje im się podrywać kobiety?

Pytam serio, ja tego naprawdę nie umiem pojąć, przecież codzienne życie na jako takim poziomie jest tak wyczerpujące, że prawie żaden facet nie będzie miał siły na pajacowanie przed kobietą. Co przez to rozumiem?

Gotowanie - Staram się zdrowo i regularnie jeść, co jest samo w sobie dość trudne, muszę prawie codziennie iść do sklepu na zakupy, bo wiele produktów nie może za długo leżeć, to zabiera trochę czasu. Samo gotowanie też zajmuje sporo czasu i wysiłku jeśli chcesz to zrobić dobrze, potem musisz umyć naczynia i ogarnąć kuchnię, to są wszystko dziesiątki drobnych czynności jakie musisz wykonać.

Sport - Nie chodzę na siłownię bo kompletnie mnie to nie kręci ale codziennie uprawiam gimnastykę i mam trochę sprzętu w domu do tego jak ławeczka, drążek czy hantle. To też zajmuje czas i wysiłek, musisz się przebrać,ogarnąć miejsce, potem rozgrzewka, same ćwiczenia i rozciąganie mięśni no i potem prysznic aby nie śmierdzieć. To wszystko zajmuje czas i kosztuje cię wysiłek.

Higiena - Staram się dbać o ciało, nie jakoś przesadnie ale prysznic dwa razy dziennie, kremowanie twarzy, paznokcie, dbałość o brwi i cerę i inne pierdoły. Niby nic ale to też są dziesiątki czynności jakie musisz wykonać. Chodzę do fryzjera, nie jakoś mega często ale staram się nie zarosnąć i wyglądać w miarę okej, to też zajmuje czas.

Sprzątanie - W mieszkaniu muszę odkurzać, myć od czasu do czasu podłogi, zetrzeć tu i tam kurze, przetrzeć okna przynajmniej raz na parę miesięcy, robić pranie prawie codziennie, rozwiesić, potem złożyć, potem posegregować w szafie. Jest istny multum setek drobnych czynności, ruchów rękoma jakie trzeba wykonać i jakie zajmą minutę czy dwie, niby nic, ale jak takich czynności wykona się dwadzieścia to jest to naprawdę sporo.

Życiowe ogarnięcie i praca - Praca zabiera największą część czasu każdego dnia, wprawdzie ogarniam i nie mieszkam jakoś bardzo daleko ale i tak licząc lekko dojazd i powrót to prawie dwie godziny licząc ze wszystkimi rzeczami jakie trzeba zrobić po drodze. W aucie staram się słuchać podcastów i audiobuków aby być na bieżąco ,w domu raz na jakiś czas przeczytam książkę. nie jestem zapalonym czytelnikiem ale raz na parę miesięcy coś przeczytam bo nie chcę być tłukiem.

Mógł bym tak jeszcze sporo pisać ale komu by się to chciało czytać no i tutaj jest moja wątpliwość. Kiedy piszę te słowa jest 19:16 ja ogarnąłem większość rzeczy na dzisiaj, takie absolutne minimum aby być ogarnięty, nie mieć zaległości i się nie zapuścić. Myśl o tym, że miał bym teraz ubrać się w dobre ciuchy i jechać adorować jakąś kobietę jest dla mnie trudna do zaakceptowania. Niby chciał bym mieć jakiś związek, ale ja się czuję po prostu zmęczony, a jeśli nie chcę jutro w pracy lunatykować i mieć siłę, to przecież muszę o 23 się położyć.

Robię tylko niezbędne minimum aby żyć jak człowiek, a to zabiera mi praktycznie cały wolny czas, wysysa ze mnie prawie całe siły i tą resztę jaka mi zostaje mam poświęcić na zabawianie jakieś randomowej kobiety poznanej przez znajomych z nadzieją, że za parę tygodni pójdę z nią do łóżka? Jak byłem młody sytuacja byłą inna, teraz to wydaje mi się jakimś skeczem kabaretowym.

I nie piszcie, że po prostu nie trafiłem na fajną dziewczynę bo w coś takiego mogą uwierzyć Incele, ludzie bez życia, albo nastolatki. Kobiety chcą za dużo czasu, uwagi i atencji i zbyt wymyślnych atrakcji, normalny facet z normalnym ogarniętym życiem nie da im tego czego one chcą. Miał bym przemodelować całe swoje życie i dawać od siebie 120% aby zacząć być z kobietą jaka i tak uważała by, ze robi mi przysługę? Według kobiet tak.

Zrobię to ręką, wytrę w chusteczkę i idę czytać, potem zjem kolację i pogram w coś na Steam. To zabawne bo wiem, ze prawdopodobnie był bym bardzo dobrym i czułym partnerem i najpewniej dobrym ojcem a wszystko wskazuje na to, że będę sam a typy bez pracy i palący trawkę będą płodzić kolejne dzieci, a kobitki będą ich adorowały i w wieku 40 lat krzyczały o zmarnowanym życiu.

Świat klaunów. (37 lewel na koncie)

#zwiazki #przemyslenia #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #codziennosc

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62925bf0417d0b5a05120c21
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 14
@AnonimoweMirkoWyznania musisz zmienić podejście do życia. Chcąc kogoś poznać /być z kimś w związku, wiąże się z tym, że musisz dokonać pewnych zmian w swoim życiu. To także pewne wyrzeczenia. Zamiast np.marnować czas na głupie gry, poznaj kogoś - nawet w Internecie.
TerminowyWybranek: Trzydziestoletni typo z tej strony.

W wielu punktach się zgadzam z Tobą. Cholera, właściwie to w ciekawy sposób rozpisałeś moją odpowiedź "a po co?" gdy ktoś z znajomych pyta mnie, dlaczego od taka dawna jestem sam i nie znajdę sobie kobiety. Gratuluje, bo mi się nie chcę im tłumaczyć, że nie widzę siebie w takiej sytuacji. Tego, że nie mam czasu oraz chęci na pajacowanie, bo tym jest cały ten
Ja mając 26 lat już obecnie nie chce mi się nic robić a tym bardziej właśnie odstawiać tańców godowych. Wolę odpocząć po pracy czy treningu, od biedy spotkać się z znajomymi. Na pewno jednak nie chciałbym zmieniać się o 120 stopni dla cipki która i tak nie wiadomo czy by się mną nie znudziła. Pomijając oczywiście zasób czasu też traci się mnóstwo hajsu na te gody...
ZazdrosnyCielak: Gotuj większą porcję raz na dwa dni. Pranie codziennie, serio? Zresztą nie wszystko w domu i życiu musi być idealnie ogarnięte... Jak będziesz umierał bez przyjaciół i rodziny, to na łożu śmierci będziesz myślał, że przynajmniej miałeś zajebiście posprzątane mieszkanie? Xd brzmisz trochę na chorobliwy pedantyzm.

Jak zamieszkasz z partnerką to obowiązki domowe dzielą się potem na dwa. Sport możecie uprawiać razem, tak jak hobby.

Jak chcesz Juleczkę z insta
@AnonimoweMirkoWyznania

robić pranie prawie codziennie, rozwiesić, potem złożyć, potem posegregować w szafie. Jest istny multum setek drobnych czynności, ruchów rękoma jakie trzeba wykonać i jakie zajmą minutę czy dwie, niby nic, ale jak takich czynności wykona się dwadzieścia to jest to naprawdę sporo.


Kiedy zrobiłeś pranie i musiałeś wykonać tyle ruchów rękoma, że nie starcza już siły na znalezienie sobie partnerki. Kocham wykop. Dobrze że te spracowane ręce jeszcze znajdują resztkę sił
@AnonimoweMirkoWyznania:

gotowanie
Ja gotuję steki i ziemniaki i sałatkę na około 3-4 dni.
Proste i szybkie, max 1 godzina, do tego w trakcie gotowania rozwieszamy pranie na cały tydzień , wystarczy mieć więcej ga i i skarpetek, do tego chodzę w tych samych ciuchach kilka dni.

Higiena,
Prysznic co 2-4 dni i częściowo pracuję fizycznie i mimo to nie śmierdzę.
Dwójkę robię w pracy co by zaoszczędzić czas wolny w domu.