Wpis z mikrobloga

Podoba mi się określenie "deweloperka". Jak banksterka, gangsterka, januszerka, fuszerka. Dobrze oddaje o co biega. Są deweloperzy i jest deweloperka. Tzn. deweloperów podczas tej hossy praktycznie nie było, a deweloperki pełno. Np. Bliska Wola od p. Józefa Wojciechowskiego albo jakaś zabudowa łanowa po wsiach w okolicach Piaseczna.

#nieruchomosci #deweloperska #przemysledniazdupy
  • 10
  • Odpowiedz
@mickpl: serio myślałem dziś popatrzę sobie na rynek pierwotny bo może jakieś promocje - sprzedaż gorsza niż garnki objazdowe xD wszędzie pisz priv ceny nigdzie nie ma żadnej, wszędzie zostaw telefon i oddzwonimy, dramat, odechciało mi się jednak rynek wtórny jest bardziej cywilizowany niż Ci naciągacze
  • Odpowiedz
@platynowyruchacz: no ja właśnie nie jestem gawędziarzem i humanistom że mnie jakieś pseudo gatki sprzedażowe ruszają ja chcę proste info cena, metraż układ i tyle a nie #!$%@? i strata czasu z jakimś sprzedawcą po szkoleniu sprzedażowym - dlatego rynek pierwotny to rak
  • Odpowiedz