[mamswojewady]

#dziendobry #kawatime #pracbaza #korposwiat kurla

[kaspe]

@mamswojewady: kafeteria Benefit Systems za każdym logowanym razem

[t.....l]

a czym one sie roznia procz gui?

@trombowsky: KeePass 2 ma bardzo przestarzały interfejs, ale pod każdym innym względem nadrabia to możliwościami. Możesz dołożyć dodatki które oczywiście mogą być niebezpieczne, dlatego używam tylko sprawdzonych: KPEnhancedEntryView; Quick Unlock; Yet another favicon downloader. Quck Unlock jest fajny jeśli masz ustawione jak ja bardzo długie hasło i automatyczne blokowanie bazy po X minutach nieaktywności. KeePassXC z tego co widziałem ma fajny wygląd i

[r5678]

@vorio: czym się różnią? Mam keepasaa zwykłego od lat i nic mi nie przeszkadza

[t.....l]

serio nie macie oporów przed dawaniem wszystkich swoich haseł jakiejś firmie?

@norbert108: Wszystkie kryptograficzne tricki które się stosuje w tej branży są dla mnie czarną magią, ale teoretycznie na hostingu nigdy nie powinno być danych z których po prostu można odczytać hasła. Odpowiedni typ i parametry szyfrowania, plus wystarczająca długość głównego hasła w praktyce oznaczają że złamanie go może trwać bardzo długo. Oczywiście moce obliczeniowe rosną, więc i szyfrowanie ciągle

[p.....1]

@vorio: Też używałem keepassXC, polecam przejście na bitwarden. Nie trzeba się bawić w ręczną / pseudo-automatyczną synchronizację na wielu urządzeniach, która nie jest idealna przy keepass'ie.

[fstab]

@ultimatebadass: czy przypadkiem ten self host to nie jest docker odpalony?

[vorio]

@package0x01: Mnie keepass przekonuje glownie tym, ze trzymam to u siebie. Tak wiem, ktos powie, ze to mniej bezpieczne, aczkolwiek przy wlasnie dobrej synchronizacji (pseudo-automatyczna łączy sie u mnie z kliknieciem jedego exe, ktore i tak moge chyba ustawic na autostart windowsa , dzieki czemu te pliki sa synchronizowane live) wole miec to u siebie

[ultimatebadass]

@fstab: no tak, docker vaultwarden na nasie, udostępniony na zewnątrz przez reverse proxy

[p.....1]

@vorio: keepass ma ten problem, że nie możesz synchronizować pojedyńczych wpisów, tylko leci cała baza. W dodatku apki dla ios/android są raczej słabe - np. żadna nie obsługuje sensownie yubikey (miałem sporo problemów z tym).

Jakby co bitwarden możesz postawić u siebie, serwer jest dostępny do pobrania.

[vorio]

@package0x01: Ze stawianiem serwera w bitwardenie nie mialem pojecia ze sie da. Poczytam wiecej. Dzieki za info :)

[fstab]

@ultimatebadass: jak docker to nie do końca masz nad tym kontrolę

[ultimatebadass]

@fstab: wiadomo, ale nie czytam również kodu projektów opensource których używam bo nie mam na to czasu ani ochoty, minimum zaufania trzeba mieć albo nie korzystać wcale. Moim zdaniem to i tak lepsze pod tym względem rozwiązanie niż korzystanie z usług zewnętrznych.

[d.....s]

@ultimatebadass: Myśle ze własny serwer mało kto ma możliwość postawić, już nie mówię o sprzęcie ale samym publicznym adresie IP, który u mnie kosztuje 15zl miesięcznie wiec taniej jest zapłacić 10 dolarów za Bitwarden premium.

[T.....r]

https://keepass.info/

@thority: Ino 1password, a nie jakieś rozwiązania rodem z XIX wieku.

[thority]

@TheHatefulCoder: używam i nie narzekam.

[T.....r]

@thority: Szanuję.

[manny24]

@thority Ja mam większość haseł na mailu, ale i tak wygwiazdkowane częściowo, żeby nikt ich w 100% nie rozszyfrował po przechwyceniu maila.

[silentpl]

@mamswojewady: innymi słowy admini wymusili zmianę hasła z przyczyn które nie podali do informacji publicznej.