Wpis z mikrobloga

@Niebadzsmokiem: horizon jest bardziej arcade, dużo trybów w stylu bicia się furkami, ale też normalne wyścigi, dragi i dużo dupereli. Jest normalnie liga online, gdzie robisz sobie auto do jakiejś klasy i ścigasz z innymi, możesz jeździć po otwartej mapie i zbierać znaczki, tablice czy zaginione auta. Bardzo wciągający tytuł. W każdym horizonie spędziłem grubo ponad tysiąc godzin i nie mam czego żałować.