Aktywne Wpisy
Pajeet pociupciał, wziął wizę, zostawił małego curryjada i tyle go widzieli. Szukaj bombajskiego smrodu w polu.
XD
#p0lka #bekazrozowychpaskow #logikarozowychpaskow #blackpill
XD
#p0lka #bekazrozowychpaskow #logikarozowychpaskow #blackpill
bugzer +40
#nieruchomosci
nie wierze, że są ludzie których stać na życie w TOP5 PL i swiadomie wybieraja wyprowdzke na wioche bo hehehe cisza spokój itd. Powiedz po prostu, że cie nie stac na zycie w miescie i skoncz #!$%@? o jakiejs ciszy i spokoju. Pamietam jak za diezciaak 20 lat temu najgorszym koszmarem jaki starzy molgi dla mnie zgotowac bylo wyslanie mnie na kilka dni do rodziny na wies zabiata dechami. Tam nie
nie wierze, że są ludzie których stać na życie w TOP5 PL i swiadomie wybieraja wyprowdzke na wioche bo hehehe cisza spokój itd. Powiedz po prostu, że cie nie stac na zycie w miescie i skoncz #!$%@? o jakiejs ciszy i spokoju. Pamietam jak za diezciaak 20 lat temu najgorszym koszmarem jaki starzy molgi dla mnie zgotowac bylo wyslanie mnie na kilka dni do rodziny na wies zabiata dechami. Tam nie
"... nadciąga katastrofa"
"... skandal"
"... zobacz ten jeden szczegół"
"... to niepokojące"
... i tak w kółko, newsy w internecie mają wywoływać strach, ciekawość, skrajne emocje, zalać Twoją łepetynę dopaminą.
Tymczasem zauważam, że każda kolejna katastrofa ma zerowy wpływ na moje życie. Covid, wojna na Ukrainie, kryzys gospodarczy, inflacja. Coś tam się odczuwa, ale generalnie to co wyolbrzymione w skali makro, wcale na mnie nie wpływa. Gdybym 3 lata temu wyłączył newsy, zupełnie nic by się nie stało... ciekawe ile życia mi zabrały wiadomości, zupełnie nieistotne.
Za to bardzo lubię je czytać, jak zwierzę karmione cukrem czy inną kokainą.
#psychologia #wojna #newsy #wiadomosci #gownowpis
Większość tych sensacyjnych i katastroficznych w skali makro newsów nie ma przełożenia na nasze życie. No przynajmniej nie takie o jakim myślimy. Wpływa za to na zwiększenie niepokoju, podkopuje potrzebę bezpieczeństwa, zwiększa nieufność do siebie i do innych, obniża nastrój, podsyca niezdrowe zainteresowanie życiem innych i jednocześnie pozwala odwrócić uwagę od naszego często nieszczęśliwego żywota, można tak wymieniać i wymieniać.
@Omicron: oho, ktoś tu odkrył jak działa dziennikarstwo
@Omicron: tylko tak Ci się wydaje, bo zmiany są stopniowe.
@Tryt_on: oczywiście, że ma. Możesz tego nie zauważać porównując dzień do dnia, ale jak weźmiesz większą skalę to różnice są wyraźne
Zmiany klimatu juz powodują znaczace zmiany w
Jakby już nie było można przekazać użytecznych informacji w sposób rzetelny i o jak najmniejszym zabarwieniu emocjonalnym. Taki był sens mojego wpisu.
O naprawdę istotnych rzeczach i tak się dowiem. W robocie ciągle są zombie informacyjne, które o inflacji pierdzielą, a pracując w openspace nie sposób się w pełni odciąć od ich pierdzielenia. Wojna na Ukrainie - bez problemu się dowiesz. Nawet jak były protesty aborcyjne to wszędzie było to słychać.
A zamiast stresować się, i zatruwać życie innym pytanie co zamierzasz z tym zrobić. Jest
@ocho96: zmieniać świat na tyle na ile mogę?
@ocho96: a skąd dowiedzieli się ludzi, od których Ty się dowiadujesz? Bardzo daleki jestem od tego, żeby namawiać ludzi do siedzenia i śledzenia wszystkich wiadomości na bieżąco. Nawet sam przeglądam je najwyżej pobieżnie, ale to co piszesz jest dziecinne. Trochę jak "zamknę oczy to nie będę tego widział.