Wpis z mikrobloga

@zielony-mis: chyba nie jest tak źle? Masz co jeść, masz gdzie spać, jesteś względnie zdrowy.
Jeśli nie masz halucynacji i omamów to stwierdziłbym nawet, że jest całkiem dobrze.
A może być lepiej.
@Cilthal: omamów może nie mam, ale stwierdzone zaburzenia depresyjne nawracające, plus choroby skóry (rybia łuska) i pare innych genetycznych chorób, które jednak nie zagrażają mojemu zdrowiu. Nie ma dramatu-kupiłem w tym roku malutkie mieszkanko za gotówkę, mam paru znajomych, niemniej od lat jestem permanentnie nieszczęśliwy. Podejmowałem terapie, farmakologie, niemniej nie specjalnie pomogły
@zielony-mis: no to na co czekasz, zakładasz konto na sympatii robisz fotki, piszesz co ci dolega. I liczysz na to, że kogoś znajdziesz. Samo nic do nikogo nigdy nie przyszło.
Mam gorzej od ciebie, a się nie skarżę. Kuźwa próbuj, a nie liczysz na nie wiem co.
Głowa do góry. Idę spać odpowiem rano, jak coś napiszesz.