-Panie Ferdku, co Pan sie tak snujesz po nocy? Bo wyglądasz Pan, jak z krzyża zdjęty! -I tak sie czuje. Obawiam sie, że koniec ze mną. -W morde jeża, ale czemu?! -Pylice mam! -Ale z czego? -Z węgla brunatnego, prosze Pana. Praca w kotłowni i rozżarzone piekło, prosze Pana. 48 godzin na dobe! 720 stopni Celsjusza! Szufla w te, w tamte, szur, szur, i to za psi grosz! -Panie, ja Panu serdecznie współczuje. To mordęga jest, normalnie. A od kiedy Pan tam tak tyrasz? -Od jutra
Zabawa z AR-15 na strzelnicy, a potem do baru na 4 piwka i powrót do domu samochodem ( ͡º͜ʖ͡º) Zaczyna mi się coraz bardziej podobać w tej Ameryce ( ͡º͜ʖ͡º)
-I tak sie czuje. Obawiam sie, że koniec ze mną.
-W morde jeża, ale czemu?!
-Pylice mam!
-Ale z czego?
-Z węgla brunatnego, prosze Pana. Praca w kotłowni i rozżarzone piekło, prosze Pana. 48 godzin na dobe! 720 stopni Celsjusza! Szufla w te, w tamte, szur, szur, i to za psi grosz!
-Panie, ja Panu serdecznie współczuje. To mordęga jest, normalnie. A od kiedy Pan tam tak tyrasz?
-Od jutra