@Fix: @RumunElfik2137: no fajnie fajnie. Omijając wszystkie bzdury i wracając do śladu węglowego(co autor posta uważa chyba za wyznacznik eko) to te 125 tys km to się liczy dla Niemieckiej energetyki, autorzy badania podali, że np. dla Norwegii będzie to raptem ok. 40tys km. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Fix no zależy gdzie Norwegia już sześć lat temu miała 98% swojej energii produkowanej ze źródeł odnawialnych (głównie Hydro). Zmienia się to i z czasem będzie mam nadzieję coraz lepiej pod tym względem, na obrazku UK
@Fix: w przypadku paliw kopalnych zapomina się, że przed spaleniem ich jest jeszcze proces wydobycia, rafinacji i transportu, co nieco rozszerza obraz. W przypadku elektryków energia, która je zasila może być czystsza, ale wyzwaniwm są za to konponenty do jej produkcji oraz baterie. Jest to jednak rozwijająca się koncepcja, więc może zaobserwujemy tu jakiś progress.
@Fix: @RumunElfik2137: wydaje mi się mimo wszystko że spalanie węgla w jednym miejscu przez wyspecjalizowany zakład się tym zajmujący jest bardziej ekologiczne niż jakby taką samą ilość węgla spalić w tysiącu domów
Nie zamierzam wchodzić w dyskusję na temat ekologii samochodów elektrycznych, bo zwyczajnie się na tym nie znam (co z resztą podkreśliłem w moim komentarzu). Chciałem tylko zwrócić uwagę na to, że auta elektryczne, nawet jeśli nie są ekologiczne, nie smrodzą w miastach, co jest już jakąś korzyścią.
W ogóle to, żeby definiować czy coś jest ekologiczne, czy nieekologiczne należy najpierw zdefiniować co rozumiemy przez ekologiczne. Są przecież
@Fix: przy czym energia pozyskiwana w skalach hurtowych jest uregulowana pod względami dopuszczalnych i dozwolonych zakresów zawartości szkodliwych substancji w spalinach oraz wiąże się z obowiązkiem filtracji spalin.
@Fix: jak na to nie spojrzysz: - elektrownie mają znacznie lepsze filtry wyłapywania cząstek stałych niż spalinówki spalające paliwo - jaki jest koszt enegetyczny produkcji paliwa do samochodu? Ktoś tą benzynę musi wydobyć, przetworzyć, dostarczyć na stację by większosć energi z niej i tak twoje auto wypluło do atmosfery - sprawność spalinówek to jakieś 40% maksymalnie, reszta to produkowanie ciepła przez silnik. Porównaj to do sprawności >90% elektryków
@Fix: w Polsce tak, w normalnym kraju byłby zasilany z elektrowni atomowej albo OZE, no ale żyjemy w kraju który ostatnie piętnaście lat zamiast inwestować w czysta energetykę dokłada do kopalni bo ojojoj, pan górnik będzie zły i oponki spali nam pod sejmem.
@RumunElfik2137: żeby było śmieszniej, to dokładanie do kopalni było tłumaczone tym że to surowiec strategiczny i musimy dbać o płynność dostaw. Dlatego teraz ceny węgla są ogromne
- elektrownie mają lepszy rating energetyczny niż silniki w samochodach (bodaj 70% konwersji vs 50%) tak więc mniej energii jest marnotrawionej
- Łatwiej jest wyłapać zanieczyszczenie jak jest w jednym miejscu niż w każdym samochodzie (teraz samochody mają filtry ale i tak podejrzewam, że są mniej skuteczne niż te przemysłowe).
No i plus jest taki, że masz mniej smogu i zanieczyszczeń w rejonach
źródło: comment_1652933127HfVmRXw4f0sG4WqnRXn2qD.jpg
Pobierzźródło: comment_16529398825BeMqA8uRbl6n2LT1S00C2.jpg
PobierzNorwegia już sześć lat temu miała 98% swojej energii produkowanej ze źródeł odnawialnych (głównie Hydro). Zmienia się to i z czasem będzie mam nadzieję coraz lepiej pod tym względem, na obrazku UK
źródło: comment_1652940162VuqhRlHWXqJLOeGsPnN2ee.jpg
PobierzW przypadku elektryków energia, która je zasila może być czystsza, ale wyzwaniwm są za to konponenty do jej produkcji oraz baterie. Jest to jednak rozwijająca się koncepcja, więc może zaobserwujemy tu jakiś progress.
Niedowiary. Sam nie wierzę w to. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie zamierzam wchodzić w dyskusję na temat ekologii samochodów elektrycznych, bo zwyczajnie się na tym nie znam (co z resztą podkreśliłem w moim komentarzu). Chciałem tylko zwrócić uwagę na to, że auta elektryczne, nawet jeśli nie są ekologiczne, nie smrodzą w miastach, co jest już jakąś korzyścią.
W ogóle to, żeby definiować czy coś jest ekologiczne, czy nieekologiczne należy najpierw zdefiniować co rozumiemy przez ekologiczne. Są przecież
Jak mnie to bawi, gdy do wyliczania kosztów EV wlicza się nawet pierdy szefa zmiany w fabryce, a przy spalinowych - "no tyle ile wleje, tyle spali".
- elektrownie mają znacznie lepsze filtry wyłapywania cząstek stałych niż spalinówki spalające paliwo
- jaki jest koszt enegetyczny produkcji paliwa do samochodu? Ktoś tą benzynę musi wydobyć, przetworzyć, dostarczyć na stację by większosć energi z niej i tak twoje auto wypluło do atmosfery
- sprawność spalinówek to jakieś 40% maksymalnie, reszta to produkowanie ciepła przez silnik. Porównaj to do sprawności >90% elektryków
elektryki i tak
@RumunElfik2137: żeby było śmieszniej, to dokładanie do kopalni było tłumaczone tym że to surowiec strategiczny i musimy dbać o płynność dostaw. Dlatego teraz ceny węgla są ogromne
- elektrownie mają lepszy rating energetyczny niż silniki w samochodach (bodaj 70% konwersji vs 50%) tak więc mniej energii jest marnotrawionej
- Łatwiej jest wyłapać zanieczyszczenie jak jest w jednym miejscu niż w każdym samochodzie (teraz samochody mają filtry ale i tak podejrzewam, że są mniej skuteczne niż te przemysłowe).
No i plus jest taki, że masz mniej smogu i zanieczyszczeń w rejonach